Niestety nie opóźnisz tyle zapłonu ani czujnikiem spalania stukowego ani czujnikiem bezpieczeństwa aby zrobić nawet prymitywny ALS.
Druga sprawa, że seryjny kolektor wydechowy ledwo znosi trudy turbo, a co dopiero strzały ALSu

.
ALS łatwo można zrobić mając zamontowane SMT6.
Tzw.(przeze mnie;)) miniALS możesz uzyskać zaciagając ręczny+obroty ok.3500rpm(to zależy od charakterystyki Twojego silnika)+sprzęgło popuszczone do granicy możliwości, ale tak żeby nie buksować w miejscu. W takiej konfiguracji przytrzymujesz furę na 2-3sek. po czym strzelasz sprzęgłem do końca i spuszczasz ręczny(sprzęgło puszczasz dwie milisekundy przed ręcznym;)). Jeśli obcykasz dobrze sprawę to uda Ci się uzyskać w kolektorze zerowe podciśnienie na granicy z minimalnym doładowaniem, a także spalać tarczę sprzęgła co 10kkm(a nawet częsciej jeśli nerwy na starcie do wyścigu wezmą górę nad kontrolowaniem gazu, sprzęgła i ręcznego).
Dodatkowym plusem tego startu jest to, że napęd mamy napięty - żadne tryby skrzyni biegów nie doznają nagłego strzału mocy, który potrafi wykruszać zęby

.