jak w temacie Panowie dżentelmeni.. umarł mi wtrysk-chyba?! sprawa ma się tak..przełożyłem silnik 1.3 ie z Uno do Punto (raczej wszystko szczęśliwie) i kiedy przyszła pora na jazdę próbną, autko oczywiście pojechało..ale jak wcale jak Uno słabizna!! ładowanie jest, pompa ciśnie dobrze, kable i napięcie na wszystkich cylindrach pasuje-więc co do chorery? Zaciekawiła mnie jedna ze świeć-sucha !! Moim zdaniem umarł wtrysk...ale!?
Może i za obrazowo o temacie.. ale potrzebuje pomocy, rady co może być nie tak - wtrysk czy coś innego? Od czego zacząć, jak sprawdzić? A jeśli potwierdza sie moje zdanie to co z wymianą.. jeśli trzeba wymienić wtryski to dałbym już coś mocniejszego.. tylko z czego - co podejdzie do tego modelu.
Wyciągnij listwę i zasteruj każdy wtryskiwacz plusem i minusem 12V.
Najlepiej jak każdy zasterujesz np. przez 15 sekund i porównasz objętości nalane przez każdy z osobna.
Nie zapomnij w tym czasie o podłączeniu kabla od pompy też do +12V:).
Wtryskiwacze pasują każde wysokoomowe, bo jak już rozetniesz te wężyki, to i tak trzeba coś kombinować żeby podpiąć nowe:).
A co jeżeli chodzi o wymianę?? możesz coś polecić? wiesz lata swojej świetności chyba już się tych wtrysków skończyły i jeśli już je wykręce to pewnie przyjdzie mi smak na mocniejsze tym bardziej że od czerwca zaczynam mody związane z podciąganiem mocy - inny IC, doładowanie itp.
sprawdz czy z wtyczki wtrysku nie wysunął sie jeden z pinow ja tak mialem wtrysk dziala po zasterowaniu, ale jak zajrzalem na wtyczke
niebylo jednej z tych blaszek , nacisnolem to skrzydelko do blokowania
tej blaszki w kostce i wcisnolem i jest git