Strona 1 z 1

obroty

: czw sty 13, 2005 9:18 am
autor: mops
QRCZE....

Co ustawie mojemu bolidowi obroty to dzien dwa jest oki a potem wariacje.. Teraz na cieplym silniku ma prawie 1800.... Zawor dodatkowego powietrza sprawdzilem.... NIby jest oki (jak sie nagrzeje to scisniecie weza nie powoduje wiekszych zmian w obrotach...). Gdzie jeszcze szukac ??

Jeszcze jedno - te dwa kable idace do tego zaworu (wtyczka na 2 piny) do czego sluza ?? Odbieraja jakis sygnal od niego czy doprowadzaja prad i podgrzewaja zaworek zgodnie z tym co MADMAR opisal na www.unoturbo.prv.pl

"Zawór dodatkowego powietrza:
Aby zimny silnik nie gasł na biegu jałowym, trzeba zwiększyć jego prędkość obrotową. Do tego celu służy zawór dodatkowego powietrza. W momencie kiedy zawór jest otwarty, dodatkowa ilość powietrza doprowadzana jest przewodem obejściowym bezpośrednio do kolektora dolotowego omijając przepustnicę. W miarę nagrzewania się silnika zawór jest zamykany. Jego sterowanie odbywa się za pomocą termobimetalu nagrzewanego uzwojeniem grzejnym oraz ciepłem napływającym od silnika."

: czw sty 13, 2005 5:41 pm
autor: ziuzio
Sprawdz sobie wszystkie wezyki(duże,te całego dolotu oraz ic; i małe,jak np.do Microplexa) w ktorych jest jakiekolwiek podciśnienie-najlepiej każdy zdejmij i nałoż jeszcze raz, bo tylko wtedy może zauważyć jakieś pęknięcie wężyka(u mnie np.strzelony był ten od serwa hamulcow).Ewentualnie masz już spory luz na przepustnicy i w zależności jak się ustawi przepustnica po zamknięciu gazu takie obroty. Możliwe jeszcze że rozlazł się O-ring pod czujnikiem położenia przepustnicy. Mogło się też zdarzyć że ten czujnik temp przy termostacie zaczął świrować i daje lewe dane do ECU wtrysku.

: czw sty 13, 2005 9:25 pm
autor: mops
wezyki sa na 100% ok

Lookne jeszcze na te zlaczki od zaworu i od termostatu. Przepustnica nie ma luzu - poprzednia miala wiec wymienilem kolektor (nie dalo sie juz zmniejszyc obrotow ). Autko musi dluugo sie nagrzewac i dopiero wtedy obrotki po zgaszeniu i ponownym uruchomienia sa oki...

: czw sty 13, 2005 10:40 pm
autor: ziuzio
No to można zaawęzić poszukiwania do zaworu powietrza dodatkowego i czujnika temp w termostacie :) .

a jednak...

: sob sty 15, 2005 8:59 pm
autor: mops
Kable idace do zaworka powiedzialy :fuck: i jak podlaczylem je do miernika pokazalo ze podaja 3V ;-).. Ucialem i dorobilem nowe razem z konektorkami i juz jest gitara.. Jak narazie obroty stabilie utzrymuja sie na poziomie +/- 900rpm...

Re: a jednak...

: ndz sty 16, 2005 11:46 pm
autor: murcki
mops pisze:Kable idace do zaworka powiedzialy :fuck: i jak podlaczylem je do miernika pokazalo ze podaja 3V ;-).. Ucialem i dorobilem nowe razem z konektorkami i juz jest gitara.. Jak narazie obroty stabilie utzrymuja sie na poziomie +/- 900rpm...
Czemu tak... nisko? :czujnik:

Re: a jednak...

: pn sty 17, 2005 12:04 am
autor: KYS
murcki pisze:Czemu tak... nisko? :czujnik:
a po co więcej :?: :wink:

:bebe:

Re: a jednak...

: pn sty 17, 2005 10:01 am
autor: mops
murcki pisze:
Czemu tak... nisko? :czujnik:
bo tak w ksiazce jest.... :lol: Chociaz cos mam w aucie tak jak powinno :lol:

Re: a jednak...

: pn sty 17, 2005 9:24 pm
autor: murcki
mops pisze:
murcki pisze:
Czemu tak... nisko? :czujnik:
bo tak w ksiazce jest.... :lol: Chociaz cos mam w aucie tak jak powinno :lol:
No przecież sam mi podawałeś linka do abarthclub.org.za gdzie stało jak byk żeby dać powyżej 1.000 :wink:

Re: a jednak...

: pn sty 17, 2005 9:51 pm
autor: mops
murcki pisze:
mops pisze:
murcki pisze:
Czemu tak... nisko? :czujnik:
bo tak w ksiazce jest.... :lol: Chociaz cos mam w aucie tak jak powinno :lol:
No przecież sam mi podawałeś linka do abarthclub.org.za gdzie stało jak byk żeby dać powyżej 1.000 :wink:
czepiasz sie - ja po angieskiemu nie panimaju..

Re: a jednak...

: wt sty 18, 2005 12:33 am
autor: KYS
murcki pisze:No przecież sam mi podawałeś linka do abarthclub.org.za gdzie stało jak byk żeby dać powyżej 1.000 :wink:
a czym to uzasadniają :?:

Re: a jednak...

: wt sty 18, 2005 2:07 pm
autor: murcki
KYS pisze:a czym to uzasadniają :?:
O ile dobrze pamiętam to padnięte uszczelniacze sprężarki uzasadniali właśnie zbyt niskimi obrotami/kiepskim smarowaniem, czy jakoś tak.