Jezeli pasek się ślizga to moze nie doładowywać, ale sprawdz u jakiegoś mechanika albo sam kupując na stacji benzynowej, przyrzad do sprawdzania gęstości elektrolitu. Bedzie wiadomo czy aku czy pasek.
Akumulatory to mam trzy i wszystkie woze w bagulu. Wcześnej pisałem o kostce pod kierownicą w ktorej mi sie rozpieły dwa przewody. Podejrzewam ze to to moze byc przyczyną. Nie ruszam ich bo nie chce nic popalic.
"Elektro-Magik" powiedział że to kolo pasowe od altka jest przyczyną niedoładowania. Musze skołować gdzieś i bedzie gitara Jak zrobie to napisze czy to to było przyczyną.
Udało sie!! Rozkreciem chama i okazało sie ze na przełączniku od świateł przeciwmgnielnych było spięcie. (mysle ze poprzedni kolo robił jakieś magiczne sztuczki z tym przełącznikiem) Teraz jest ładowanie, jak odłącze akumulatorek to elegancko cyka