Błąd 3211 i świecąca marchew
-
- Obserwator
- Posty: 14
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 6:23 pm
- Miejscowość: Wschowa
- Auto: Punto GT
Błąd 3211 i świecąca marchew
Witam,
od pewnego czasu mam w swoim PGT problem ze świecąca "marchewką".
Marchew zapaliła się nagle podczas jazdy, a dokładniej przy pełnym bucie podczas wyprzedzania i od tej pory nie gaśnie.
Autodiagnoza wymigała błąd 3211 - co w spisie kodów błędów, według angielskiego forum fiata punto oznacza czujnik ciśnienia bezwzględnego w kolektorze (Map sensor wewnątrz ECU).
Komputer został podmieniony na ten z pierwszej wersji PGT z końcówką 099 bez immo (wcześniej był z końcówką 841, czyli gt2). Auto bez problemu zapala na tym ECU i jeździ tak samo jak na tym z gt2, błąd jednak nadal pozostał. Podłączając komputer odłączyłem aku, dla bezpieczeństwa - po podłączeniu ECU, aku i po odpaleniu kontrolka wtrysku gaśnie, ale tylko na około 1min. później zapala się i świeci przez cały czas (ponowne odpalanie nie powoduje gaśnięcia kontrolki nawet na chwilę, jedynie odpięcie aku)
Dodam jeszcze, że gdy świeci marchew nie ma peak'u, tzn. wciskając pedał przyspieszenia do oporu doładowanie nie przekracza wartości 1 bara, wcześniej był peak 1,6 - czyli tak jak książka pisze...myślę, że może to być spowodowane załączeniem trybu awaryjnego. Sterowanie doładowaniem odbywa się poprzez seryjne EBC.
Spotkał się już ktoś z Was z takim problemem, albo macie jakieś pomysły co można jeszcze sprawdzić?
Z góry dziękuję za każdą podpowiedź.
Pozdrawiam
od pewnego czasu mam w swoim PGT problem ze świecąca "marchewką".
Marchew zapaliła się nagle podczas jazdy, a dokładniej przy pełnym bucie podczas wyprzedzania i od tej pory nie gaśnie.
Autodiagnoza wymigała błąd 3211 - co w spisie kodów błędów, według angielskiego forum fiata punto oznacza czujnik ciśnienia bezwzględnego w kolektorze (Map sensor wewnątrz ECU).
Komputer został podmieniony na ten z pierwszej wersji PGT z końcówką 099 bez immo (wcześniej był z końcówką 841, czyli gt2). Auto bez problemu zapala na tym ECU i jeździ tak samo jak na tym z gt2, błąd jednak nadal pozostał. Podłączając komputer odłączyłem aku, dla bezpieczeństwa - po podłączeniu ECU, aku i po odpaleniu kontrolka wtrysku gaśnie, ale tylko na około 1min. później zapala się i świeci przez cały czas (ponowne odpalanie nie powoduje gaśnięcia kontrolki nawet na chwilę, jedynie odpięcie aku)
Dodam jeszcze, że gdy świeci marchew nie ma peak'u, tzn. wciskając pedał przyspieszenia do oporu doładowanie nie przekracza wartości 1 bara, wcześniej był peak 1,6 - czyli tak jak książka pisze...myślę, że może to być spowodowane załączeniem trybu awaryjnego. Sterowanie doładowaniem odbywa się poprzez seryjne EBC.
Spotkał się już ktoś z Was z takim problemem, albo macie jakieś pomysły co można jeszcze sprawdzić?
Z góry dziękuję za każdą podpowiedź.
Pozdrawiam
- punto 1.6
- Zaawansowany użytkownik
- Posty: 371
- Rejestracja: pt lip 16, 2010 8:37 pm
- Miejscowość: Przemyśl
- Auto: Inne
Re: Błąd 3211 i świecąca marchew
A wężyk do ECU podmieniłeś
może ma jakąś małą dziurkę

PUNTO ELX 1.6 16vT = 320HP & 360NM
Re: Błąd 3211 i świecąca marchew
albo jest przytkany
-
- Obserwator
- Posty: 14
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 6:23 pm
- Miejscowość: Wschowa
- Auto: Punto GT
Re: Błąd 3211 i świecąca marchew
Wężyk idący do ECU był wymieniony, w sumie było to pierwsze co sprawdziłem i wszystko z nim w porządku. Może ktoś z Was wie - czy można i w jaki sposób sprawdzić Mapa wewnątrz komputera?
- punto 1.6
- Zaawansowany użytkownik
- Posty: 371
- Rejestracja: pt lip 16, 2010 8:37 pm
- Miejscowość: Przemyśl
- Auto: Inne
Re: Błąd 3211 i świecąca marchew
Ale jak to w jednym i w drugim ECU walnięty był by MAP
, trochę mało prawdopodobne musi coś innego być walnięte,
musisz poczekać aż wypowie się ktoś kto likwidował ten błąd

musisz poczekać aż wypowie się ktoś kto likwidował ten błąd
PUNTO ELX 1.6 16vT = 320HP & 360NM
-
- Obserwator
- Posty: 14
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 6:23 pm
- Miejscowość: Wschowa
- Auto: Punto GT
Re: Błąd 3211 i świecąca marchew
Też wydaje mi się to mało prawdopodobne, żeby w obydwu kopach Map się posypał - ale jak to w życiu bywa wszystko jest możliwe.
Na forum są dwa tematy, w których poruszana była kwestia błędu 3211, ale nie ma w nich konkretnych odpowiedzi, a z tego co się dowiadywałem właściciele się zmienili i niestety nikt nie pamięta co było przyczyną
Linki do tematów:
http://unoturbo.pl/viewtopic.php?f=22&t ... 211#p37902" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank (w tym temacie nie wiem o jaki moduł chodziło, pewnie o zapłonowy
...u mnie wtyczka na swoim miejscu, styki wyczyszczone)
http://unoturbo.pl/viewtopic.php?f=24&t ... 211#p36188" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank
Czy mógłby mi ktoś zorientowany w temacie napisać, czy seryjny map sensor wewnątrz ECU można zastąpić MPX4250AP?
Jeśli można, to wie ktoś jak to ustrojstwo wlutować w miejsce seryjnego?
Z góry dziękuję Wszystkim za okazaną pomoc
Na forum są dwa tematy, w których poruszana była kwestia błędu 3211, ale nie ma w nich konkretnych odpowiedzi, a z tego co się dowiadywałem właściciele się zmienili i niestety nikt nie pamięta co było przyczyną

Linki do tematów:
http://unoturbo.pl/viewtopic.php?f=22&t ... 211#p37902" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank (w tym temacie nie wiem o jaki moduł chodziło, pewnie o zapłonowy

http://unoturbo.pl/viewtopic.php?f=24&t ... 211#p36188" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank
Czy mógłby mi ktoś zorientowany w temacie napisać, czy seryjny map sensor wewnątrz ECU można zastąpić MPX4250AP?
Jeśli można, to wie ktoś jak to ustrojstwo wlutować w miejsce seryjnego?
Z góry dziękuję Wszystkim za okazaną pomoc

-
- Obserwator
- Posty: 14
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 6:23 pm
- Miejscowość: Wschowa
- Auto: Punto GT
Re: Błąd 3211 i świecąca marchew
W związku z moim błędem, postanowiłem sprawdzić szczelność wężyków podciśnienia, oraz wszystkich wężów dolotowych, o dziwo znalazłem przewód podciśnienia z dziurką wielkości mniej więcej 2mm - był to przewód idący do EBC i jedyny na jakim udało mi się znaleźć nieszczelność, wężyk został wymieniony i przy okazji zamontowałem MBC Properfekt...błąd nadal występuje, dlatego coraz bardziej podejrzewam samego Map sensora.
...po zamontowaniu MBC ciśnienie doładowania oscyluje w granicy 0,5bara...kręcenie pokrętłem nie przynosi rezultatu, może sprężynka jest za miękka i trzeba by było zmienić ją na tą drugą twardszą, a może jest jednak jakaś nieszczelność - chociaż na pierburgu ciśnienie doładowania to 1bar.
Mam jeszcze prośbę, gdyby ktoś miał możliwość sprawdzenia ciśnienia w kolektorze, na wężyku, który idzie do komputera i podania uzyskanego wyniku byłbym wdzięczny
...po zamontowaniu MBC ciśnienie doładowania oscyluje w granicy 0,5bara...kręcenie pokrętłem nie przynosi rezultatu, może sprężynka jest za miękka i trzeba by było zmienić ją na tą drugą twardszą, a może jest jednak jakaś nieszczelność - chociaż na pierburgu ciśnienie doładowania to 1bar.
Mam jeszcze prośbę, gdyby ktoś miał możliwość sprawdzenia ciśnienia w kolektorze, na wężyku, który idzie do komputera i podania uzyskanego wyniku byłbym wdzięczny

-
- Spamer :P
- Posty: 968
- Rejestracja: czw lis 30, 2006 9:11 pm
- Auto: Uno 1.3T
- Lokalizacja: Starachowice
Re: Błąd 3211 i świecąca marchew
znajdź w kolektorze ssącym króciec z taką cienką dziurką i tam podłącz map sensor.
-
- Obserwator
- Posty: 14
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 6:23 pm
- Miejscowość: Wschowa
- Auto: Punto GT
Re: Błąd 3211 i świecąca marchew
Map sensor jest w tej chwili podłączony pod górny króciec na kolektorze - jak dobrze kojarzę, najmniejszy otwór jest na czwórniku z prawej strony kolektora na króćcu idącym do DV, ale mogę się mylić
sprawdzę i zobaczę, co się będzie działo.
Rozumiem, że to podłączenie pod złącze z najmniejszą średnicą wewnętrzną ma podnieść ciśnienie, a w sumie to obniżyć podciśnienie jakie będzie widział Map...mam nadzieję, że dobrze kombinuję i że właśnie to miałeś na myśli
Dzięki hz10, za podsunięcie ciekawego pomysłu
Dzisiaj wreszcie znalazłem trochę czasu i podłączyłem Mapa do tego złącza z najmniejszym otworem na kolektorze (jednak delikatnie się pomyliłem i najmniejszy otwór jest na czwórniku, ale tam gdzie dochodzą wężyki m.in. od odmy i oparów paliwa).
Poprawy niestety nie odnotowałem, marchew świeci nadal
...czy to oznacza, że to jednak Map jest walnięty?
Zmierzyłem też podciśnienie manometrem na tych dwóch króćcach i wyszło to następująco:
- na tym który szedł do Mapa (grubszy otwór) było podciśnienie około 0,44bara - wskazówka manometru delikatnie i rytmicznie poruszała się w obie strony mniej więcej w granicach 0,42 - 0,46 bara, a więc nieznaczne ruchy (z tego co się orientowałem, to powinno być chyba około 0,5 a może się mylę?), przy otwarciu przepustnicy wskazówka manometru dochodzi do 0, niestety nie wiem przy jakich obrotach, bo mam trochę krótki przewód, po odpuszczeniu gazu leci na 0,75bara i wraca do tych 0,44bara;
- na tym z najcieńszym otworem było natomiast ciśnienie rzędu 0,07, wskazówka ani drgnęła. (hz10 tam miało być delikatne ciśnienie?)
Czy mógłby ktoś porównać uzyskane przeze mnie wyniki ze swoimi?

Rozumiem, że to podłączenie pod złącze z najmniejszą średnicą wewnętrzną ma podnieść ciśnienie, a w sumie to obniżyć podciśnienie jakie będzie widział Map...mam nadzieję, że dobrze kombinuję i że właśnie to miałeś na myśli

Dzięki hz10, za podsunięcie ciekawego pomysłu

Dzisiaj wreszcie znalazłem trochę czasu i podłączyłem Mapa do tego złącza z najmniejszym otworem na kolektorze (jednak delikatnie się pomyliłem i najmniejszy otwór jest na czwórniku, ale tam gdzie dochodzą wężyki m.in. od odmy i oparów paliwa).
Poprawy niestety nie odnotowałem, marchew świeci nadal

Zmierzyłem też podciśnienie manometrem na tych dwóch króćcach i wyszło to następująco:
- na tym który szedł do Mapa (grubszy otwór) było podciśnienie około 0,44bara - wskazówka manometru delikatnie i rytmicznie poruszała się w obie strony mniej więcej w granicach 0,42 - 0,46 bara, a więc nieznaczne ruchy (z tego co się orientowałem, to powinno być chyba około 0,5 a może się mylę?), przy otwarciu przepustnicy wskazówka manometru dochodzi do 0, niestety nie wiem przy jakich obrotach, bo mam trochę krótki przewód, po odpuszczeniu gazu leci na 0,75bara i wraca do tych 0,44bara;
- na tym z najcieńszym otworem było natomiast ciśnienie rzędu 0,07, wskazówka ani drgnęła. (hz10 tam miało być delikatne ciśnienie?)
Czy mógłby ktoś porównać uzyskane przeze mnie wyniki ze swoimi?
-
- Spamer :P
- Posty: 968
- Rejestracja: czw lis 30, 2006 9:11 pm
- Auto: Uno 1.3T
- Lokalizacja: Starachowice
Re: Błąd 3211 i świecąca marchew
masz ten otwór nie drożny, podciśnienie ma być takie samo tylko pulsacje są mniejsze, u mnie przez to wariował map i wywalało jego błąd
-
- Obserwator
- Posty: 14
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 6:23 pm
- Miejscowość: Wschowa
- Auto: Punto GT
Re: Błąd 3211 i świecąca marchew
Dzięki za szybką odpowiedź, w takim razie zabiorę się dzisiaj za czyszczenie tego otworu i zobaczę, czy u mnie też błąd Map'a będzie spowodowany skokami podciśnienia 
Króciec z małym otworkiem przeczyszczony, okazało się, że był ładnie zawalony brudem, podciśnienie sprawdzone manometrem - skoki podciśnienia są identyczne jak w przypadku króćca, do którego wcześniej był podpięty Map...aku odłączony, błąd znika i po jakiejś minucie się pojawia, czyli jednak zamiana podłączenia nie pomogła w moim przypadku
Trzeba będzie się chyba zająć niwelowaniem skoków podciśnienia lub samym Mapem.
Kolejne podejście do problemu świecącej marchewki i udało się znaleźć niesprawny zawór dv (króćcem od podciśnienia można było swobodnie zasysać powietrze), nieszczelny zawór zidentyfikowałem po zamontowaniu dodatkowego wskaźnika ciśnienia doładowania - na wskaźniku podciśnienie było na poziomie 0,2. Po wymianie dv na bov typ dv properfekt'a podciśnienie stabilne na poziomie 0,5 bara. Miałem nadzieję, że błąd 3211 był spowodowany właśnie uszkodzonym zaworem dv - okazało się, że jednak nie.
Czy ma ktoś jeszcze jakieś pomysły co może być niesprawne.
Wszystkim dziękuję za pomoc.

Króciec z małym otworkiem przeczyszczony, okazało się, że był ładnie zawalony brudem, podciśnienie sprawdzone manometrem - skoki podciśnienia są identyczne jak w przypadku króćca, do którego wcześniej był podpięty Map...aku odłączony, błąd znika i po jakiejś minucie się pojawia, czyli jednak zamiana podłączenia nie pomogła w moim przypadku

Trzeba będzie się chyba zająć niwelowaniem skoków podciśnienia lub samym Mapem.
Kolejne podejście do problemu świecącej marchewki i udało się znaleźć niesprawny zawór dv (króćcem od podciśnienia można było swobodnie zasysać powietrze), nieszczelny zawór zidentyfikowałem po zamontowaniu dodatkowego wskaźnika ciśnienia doładowania - na wskaźniku podciśnienie było na poziomie 0,2. Po wymianie dv na bov typ dv properfekt'a podciśnienie stabilne na poziomie 0,5 bara. Miałem nadzieję, że błąd 3211 był spowodowany właśnie uszkodzonym zaworem dv - okazało się, że jednak nie.
Czy ma ktoś jeszcze jakieś pomysły co może być niesprawne.
Wszystkim dziękuję za pomoc.