zakładam 2 temat na tym forum i proszę nie krzyczeć
dziś rozglądając się w komorze silnika zauważyłem że 2 przewody mam wkręcone śruby, pierwszy przewód jest podpięty do trójnika i trafia do kolektora ssącego a drugi chyba leci do zaworu upustowego ciśnienia i oglądając i szukając schematów trafiłem na fotki z forum i brak mi tego elementu
proszę o podpowiedz co to jest, bo zdaje mi się ze to jakiś zawór jednokierunkowy, jakie są konsekwencje braku tego bajeru, bo zdaje mi się że chyba w takiej konfiguracji turbo dostaje po łopatkach
proszę też schemat lub foty jak te całe podciśnienie powinno być podpięte
wiec z kolektora dolotowego z trójnika gdzie jest podpięte serwo wychodzi przewód i dociera do trójnika do tego trójnika jest podpięty przewód z zaworu opar paliwa i przewód co idzie do tego filtra< o którym piszemy> ale gdzie jest podpięty przewód co biegnie dalej za filtrem , on u mnie jest ale nie wiem gdzie biegnie dalej
u mnie oba przewody do tego filtra są zatkane śrubami dlaczego i po co ktoś to zrobił i jakie są negatywne tego skutki
napiszę tak , jak kupiłem punciaka turbo ładowało max 0,4 bara silnik falował zarówno na pb i lpg i przygasał i popierdywał i potrafił się zakrztusić podczas ostrego przyspieszania
więc
1 uszczelniłem dolot za przepławką - przestał się krztusić podczas przyspieszania
2 uszczelniłem przewody od turbo - cisnienie doładowania mam max w piku 1,2 bara a ciągłego opadającego 0,8 a 0,9 bara
3 ustawiłem czujnik fazy wtrysku był koszmarnie przestawiony - punciak przestał falować i nie śmierdzi nie dopalonym paliwem
4 z popierdywaniem na pb nie mogę na razie sobie poradzić tzn popierduje czasami na pb na lpg nie i wpada w delikatne drgawki jakby ktoś odpinał co jakiś czas sobie po jednym cylindrze
co do 4 punku podejrzenia:
- auto na wolnych obrotach ma 4 ms wtrysku na pb i lpg
- odczyt napięcia z sondy w komputerze lpg jest dziwny bo od 0 do 0,5 v i wygląda tak jakby masa była słaba bo na wykresie jest tylko górna cześć przebiegu sondy
np jak dam do dech to sonda pokazuje na wykresie bogato ale wtedy jest 0.5 a 0.6 wolta jak jadę spokojnie to sobie faluje sonda 0 a 0.5 v jak hamuje silnikiem 0v
czyli sonda sprawna ale coś nie tak z potencjałem masy i muszę sprawdzić czy tylko dla kompa lpg czy też pb bo to by świadczyło o 4 ms wtrysku czyli bogato na postoju
-byłem na spalinach i podobno auto wali bogato okropnie bogato
widziałem na tym forum i czytałem ze dla silników 2,5 a 3,5 ms na wolnych to norma ale 4 to już dużo i mam wrażenie ze go zalewa na wolnych i popierduje sobie
dodam że punto ma kopa na pb aż piszczy na 2 biegu na lpg nie przyciskam kulam się spokojnie nie chcę męczyć silnika i myślę o wywaleniu tej sekwencji w krzaki