Forum Uno Turbo i Punto GT

Jestem nowy na forum, także w pierwszym poście witam wszystkich użytkowników .

Teraz do rzeczy . Pacjent to Fiat Punto GT z 94 roku. Po odpaleniu nie chce trzymać obrotów ,gdy nacisnę gaz i utrzymuję na pewnym poziomie , samochód zaczyna strzelać z wydechu. Następną sprawą jest to że świeci się kontrolka wtrysku . Co waszym zdaniem może to być ? Może ktoś miał już taki przypadek i wie co z tym fantem teraz zrobić? Bardzo proszę o pomoc. Jeśli był już podobny temat to przepraszam, ale jestem nowy.

Pozdrawiam

piotrek_ pisze:Jeśli był już podobny temat to przepraszam, ale jestem nowy.

A może by tak z szukajki skorzystać a nie przepraszać?

Mniej więcej popatrzyłem i zdaje się że czegoś takiego raczej nie ma (są podobne problemy , ale nie ten konkretnie) . Dodam jeszcze że auto kupiłem kilka dni temu, nie ma kompletnie mocy , a poprzedni właściciel mówi że przepływomierz wymienił (wyczytałem że to może być przyczyna )Tak więc jestem bezradny i proszę o pomoc

skoro już tak się oczytałeś to powiedz nam jaki błąd wywala

edit: dobra nie chce być chamski Zrób autodiagnoze

Kolego najpierw to Ty przedstaw nam ten samochód z dziale "chwalimy się" bo może ktoś z forum miał już styczność z tym samochodem, albo wie coś na jego temat. To taka pierwsza rada. A później będziemy coś radzili.

Na razie bez diagnozy bo czekam na kabel. Dlatego pytam na forum, bo być może ktoś już się spotkał z czymś takim i ma o tym pojęcie , może jest to jakaś pierdoła, a być może jakaś poważna sprawa ?

Szefo444 pisze:Kolego najpierw to Ty przedstaw nam ten samochód z dziale "chwalimy się" bo może ktoś z forum miał już styczność z tym samochodem, albo wie coś na jego temat. To taka pierwsza rada. A później będziemy coś radzili.

Nie wiem czy ktoś mógł mieć z nim styczność bo sprowadziłem go z Niemiec.Cały paradoks jest w tym że sprowadziłem go z niemiec aby uniknąć podobnych przygód , głupi myślałem że tam samochody są w lepszym stanie niż u nas. No ale cóż

W Niemczech takie auta jesli sa w dobrym stanie to kosztuja duzo , jesli malo tzn ,ze maja wade zazwyczaj jakas lipe z silnikiem Kiedys znajomy co tam mieszka mowil o p2 hgt z wywalona glowica za bodajze 1/5 ceny PL

piotrek_ pisze:Na razie bez diagnozy bo czekam na kabel. Dlatego pytam na forum, bo być może ktoś już się spotkał z czymś takim i ma o tym pojęcie , może jest to jakaś pierdoła, a być może jakaś poważna sprawa ?

Do autodiagnozy nie trzeba żadnego kabla

jakis tam jednak na mostek by sie przydał

jakby sie uparł to i widelcem by sobie poradził