Forum Uno Turbo i Punto GT

Panowie, na jakiej zasadzie on działa? jak się go zlikwiduje to auto nie zapali?kombinował już ktoś coś przy tym?

elektrozawór, wspomaga odpalanie w zaleznosci od temperatury na zewnatrz, wydaje mi sie ze jedyne co to mzoe byc ciezej zapalic ale nie testowałem wiec moze powie ktos kto to sprawdził

on steruje wolne obroty, tak jak krokowy. Może szarpać na wolnych jak się go pozbędziesz

BARTEKcoupe pisze:on steruje wolne obroty, tak jak krokowy. Może szarpać na wolnych jak się go pozbędziesz

no dokładnie teraz mi sie przypomniało ze jak miałem zwalony to mi falowały obroty

Genialne rozwiazanie i zasilania tylko potrzebuje. To jest pierdolnik elektromagnetyczny, który zamyka doplyw powietrza przy nagrzaniu jakiegos pewnie bimetalu. Trzeba go polaczyc z silnikiem zeby moglo otrzymywac cieplo.

simon1989 pisze:Genialne rozwiazanie i zasilania tylko potrzebuje. To jest pierdolnik elektromagnetyczny, który zamyka doplyw powietrza przy nagrzaniu jakiegos pewnie bimetalu. Trzeba go polaczyc z silnikiem zeby moglo otrzymywac cieplo.

Staram się doszukać sensu w tym co napisałeś ale jakoś nie moge tego powiązać z resztą postów, zwłaszcza początku... ale nie ważne,

Jedno sie zgadza - elektromagnetyczny. Tak jak napisał wcześniej BARTEKcoupe ten zawrór jest odpowiedzialny za utrzymanie wolnych obrotów, steruje nim komputer na podstawie wskazań z czyjnika temp. płynu i czujnika prędkośći obrotowej wału. KOmputer podaje na zawór impulsy zamykając i otwierając go dąży do ustalenia obrotów ~850 1/min - można by to nazwać metodą prób i błędów. Rozwiązanie genialne może jak na przełom lat 80 i 90 bo ma dużą bezwładność i jest mało precyzyjne w porównaniu do silnika krokowego. Można to zauważyć przy spadaniu z wysokich obrotów do wolnych - często spada dużo poniżej, "zafaluje" i dopiero obroty się ustalają. Jeśli go wywalisz to będziesz miał ogólnie problem żeby samochód ci nie gasł. Jeśli nawet na postoju będzie falował ale chodził to przy dojeżdzaniu do skrzyżowania napewno będzie gasł.

Chłopaki nie dogadaliście sie. simon1989 i tusiu1988 pisze o zaworze w Uno Turbo 1,3 jak na fotce w załacznku a nie o silniczku krokowym z PGT.

Zawór jest przykręcony do głowicy i ma podpięte zasilanie po stacyjce. W środku znajduje się bimetal, który pod wpływem przewpływającego prądu nagrzewa się i zamyka przepływ. Zawór jest przykrecony do ogłowicy aby od przy kazdym odpaleniu auta nie musiał się zamykać szczególnie jeżeli jest ciepły a dzięki temeraturze silnika zawór jest zamknięty dopuku jest ciepły.

Dzięki Zibi122 za wyjaśnienie. Sory za zamieszanie.

Zibi122 pisze:Chłopaki nie dogadaliście sie. simon1989 i tusiu1988 pisze o zaworze w Uno Turbo 1,3 jak na fotce w załacznku a nie o silniczku krokowym z PGT.

Zawór jest przykręcony do głowicy i ma podpięte zasilanie po stacyjce. W środku znajduje się bimetal, który pod wpływem przewpływającego prądu nagrzewa się i zamyka przepływ. Zawór jest przykrecony do ogłowicy aby od przy kazdym odpaleniu auta nie musiał się zamykać szczególnie jeżeli jest ciepły a dzięki temeraturze silnika zawór jest zamknięty dopuku jest ciepły.

A jak można sprawdzić czy działa poprawnie?

triskalion pisze: A jak można sprawdzić czy działa poprawnie?

Najprościej to go zdemontować na zimnym silniku, dać napiecie i patrzeć czy sie zamyka otwór.

Zibi122 pisze:

triskalion pisze: A jak można sprawdzić czy działa poprawnie?

Najprościej to go zdemontować na zimnym silniku, dać napiecie i patrzeć czy sie zamyka otwór.

sprawdzimy, dzieki

to już wiem co to za ustrojstwo dzięki, musze go zamontować w inne miejsce i teraz nie bardzo wiem gdzie skoro musi mieć ciepło.