Ja łożyska FŁT(dobre bo polskie

) kupuję po 30zł, takie same są w Fiacie Ritmo(oprócz wersji Abarth).
Z wymianą jest trochę roboty, potrzeba kluczy:
30,17,12,13,DUŻY młot lub jakaś prasa.
Po zdjęciu koła zdejmujesz zacisk razem z jarzmem, potem tarczę hamulcową(ale zanim zdejmiesz hamulce to odkręcasz tą centralną śrubę na 30-tkę). Odpinasz potem McPhersona od zwrotnicy i wyjmujesz przegub z piasty. Teraz możesz już się zabrać za wymianę łożyska, ale jest to trudniejsze, lepiej wypiąć zwrotnicę z gałki kierownicy oraz od wahacza-wtedy masz zwrotnicę z łożyskiem i piastą do "pełnej dyspozycji"

.
Aby wymienić łożysko w zwrotnicy najpierw wybijasz piastę, prawdopodobnie wypadnie razem z jedną szalką łożyską(trzeba potem tą szalkę jakoś zdjąć-najlepiej najpierw lekko ją odsunąć młotkiem i przecinakiem, a potem ściągać łyżkami). Jak już masz wywaloną piastę wyjmujesz taki duży pierścień Seger'a trzymający łożysko(z reguły trzeba go podlać jakimś WD-40). Teraz walisz ile wlezie żeby wybić stare łozysko ze zwrotnicy. Jak już uda Ci się wybić łożysko, to miejsce w które ono wchodzi czyścisz "drobnym" papierem ściernym. Następnie wbijasz nowe łożysko przy użyciu starego łożyska(tak aby wbijać nowe łożysko "obudową" zewnętrzną a nie klepać młotem po szalce ponieważ wtedy zniszczysz nowe bieżnie w łożysku). Teraz wkładasz pierścień Seger'a na swoje miejsce i sprawdzasz czy na pewno dobrze wszedł do rowka

. Kolejnym trudnym etapem jest wbicie piasty w nowe łożysko-aby to zrobić tym razem musisz podeprzeć szalkę z przeciwnej strony z której będziesz wbijał piastę(ponieważ przy wbijaniu piasty jedna szalka łożyska poprzez kulki opierałaby się o bieżnie łożyska, a podparcie przeciwnej szalki zapobiega temu:)).
Resztę składasz już w odwrotnej kolejności niż rozbierałeś
