UnoT kupione więc problemy są :]

pozostałe tematy nie związane z istniejącymi działami.

Moderatorzy: KYS, ZibiUT

Lui
Spamer :P
Posty: 1445
Rejestracja: pn maja 09, 2005 1:46 pm
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: opole
Kontakt:

UnoT kupione więc problemy są :]

Post autor: Lui »

Co robić z:

1. Lewrek lata

2. Cieknie spod czujnika oleju

3. Wydech wymieniam (ten dziurawy jest) myślałem żeby dać może coś więcej 2.5 cala - i tak wymieniam lepiej będzie dać większy?

Narazie tyle, niedługo nowe problemy :lol:
ziuzio
Spamer :P
Posty: 1343
Rejestracja: wt gru 07, 2004 9:20 pm
Miejscowość: krakooff
Auto: Uno 1.4T
Lokalizacja: krakooff

Post autor: ziuzio »

Jaki system lewarka??Wszystko w kabinie czy wychodzą takie dwa 'badyle' pod auto i idą do skrzyni??
W wersji pierwszej to musisz skasować luzy na takich ośkach nad przekładnią kierowniczą oraz wymienić takie cięgienka z przegubikami.
W wersji drugiej musisz skasować luzy na takiej ośce przy dźwigni lewarka oraz wymienić takie cięgienko z przegubikami tuż pzy skrzyni biegow.

Czujnik oleju to dla Ciebie bączek czy ten odpowiedzialny za kontrolkę??W obydwoch przypadkach dokręć czujnik. Jak nie pomaga to wymien uszczelkę. Jeśli dalej cieknie to oglądnij czujnik-może być obruszany i cieknie z wewnątrz niego. Jeśli nawet cieknie nowy czujnik to pewnie puszcza gdzieś spod podstawki filtra oleju bądź przewodow od chłodnicy oleju ;) .

2.5" podobno wystarczy, ale z myślą o przyszłości nie zaszkodzi 2.3/4" lub nawet 3"(aczkolwiek 3" już się niemieszczą nad tylną belką jeśli masz niższą zawiechę :( a robienie zwężki mija się z celem).
Lui
Spamer :P
Posty: 1445
Rejestracja: pn maja 09, 2005 1:46 pm
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: opole
Kontakt:

Post autor: Lui »

System lewarka to ten drugi, jutro pokombinuje. Patrzyłem w katalogu intercarsu mają jakąś tulejkę za 9zł, co jeszcze potrzeba??

inna spraw to przelewa, nie ma równych wolnych obrotów, nawet gaśnie, wali wachą strasznie,

Czy zwykłe unoT szyczą bardzo, u mnie powyżej tak ok 3500obr/min syczy strasznie, a jak zmieniam biegi to jakbym miał bova

pewnie jakaś nieszczelność jest (dv wali w atmosfere chyba) i dlatego też tak przelewa...


Inna sprawy:

1. nie działa czujnik paliwa, jak co posprawdzać (rezerwa sie świeci, ale czujnik nie działa)

2. poprzedni właściciel lał minerał :? , lepiej nie zmieniac na nic innego?

3. Jak wyczyścić przepływomierz?? Czytałem tu że ktoś go przemył ropą, ale jak dokładniej?? Wcześniej robiłem uno na gaźniku i troche sie boje tych elektronicznych pierdół :lol:
Awatar użytkownika
ZibiUT
"FireStarter"
Posty: 2098
Rejestracja: czw gru 02, 2004 3:49 pm
Miejscowość: Kampinos
Auto: Uno 1.3T
Kontakt:

Post autor: ZibiUT »

Co do wachy to sprawdz regulator ciśnienia na listwie. Ja miałem uszkodzony i paliwko nie wracało do baku tylko palił ile podała pompka. Wystarczy ściągnąć weżyk z regulatora od powrotu i przekręcić kluczykami . Jak pompka zapompuje paliwo i poleci ono z regulatora to jest szansa że jest OKi. Jeszcze powinno się sprawdzić ciśnienie na listwie ale to moze potem chyba że masz gdzie.

Wydech tak jak napisał ziuzio 2,5 cala to już wystarczy bo potem będą problemy.

Sprawdz jak dochodzą rury od turbiny itd bo pewnie gdzieś jest dziura i dlatego syczy.
http://www.zibisoft.pl - Hamownia podwoziowa - Ożarów Mazowiecki
ziuzio
Spamer :P
Posty: 1343
Rejestracja: wt gru 07, 2004 9:20 pm
Miejscowość: krakooff
Auto: Uno 1.4T
Lokalizacja: krakooff

Post autor: ziuzio »

Jeżeli wszystkie luzy są na tej tulejce to na pewno wystarczy, ale wątpię ;) , zdemontuj cały i pokasuj luzy - wymien łącznik z przegubikami, gumę w ktorej 'lata' jeden z tych 'patykow'.

UTy syczą jak mają gdzieś dziurę za turbina w tych gumowych złączkach-najczęściej puszcza ta zaraz za turbiną oraz to kolano tuż przed kolektorem(o ile jakaś opaska nie jest 'lelawa' i to przez nią gdzieś nie zsunęło złączki), ale jak pisze Zibi sprawdź lepiej wszystko :) .

1)Jeżeli chodzi o czujnik paliwa to rozłoż tylne siedzenia i zdejmij ten sprytny plastikowy dekielek - pod nim jest czujnik. Do kabli podaj masę(jeden z nich jest tam '-'). Po zwarciu '-' z rożowym i popielatym w czerwone kreski powinna świecić rezerwa i pokazywać pełny zbiornik. Jeśli tak jest to pobaw się czujnikiem-może przywiesił się. Jeśli nie pokazuje pełnego to albo gdzieś jest przerwany kabel albo wskaźnik padł.

2)Jak odkręcisz dekiel zaworow i będzie warstwa 'czarnawego' osadu to lej dalej minerał -j eżeli będzie stosunkowo czysto możesz sprobować zalać połsyntetykiem.

3)Ropą średnio sie czyści, lepsza jest benzyna ekstrakcyjna lub nawet zwykła. Aby wyczyścić przepływkę to najlepiej zdemontuj ją z auta, weź pędzel, nalej sobie trochę benzyny do naczynia i myj nad tym naczyniem przepływkę. Jeżeli gorny, plastikowy dekielek był demontowany kiedykolwiek(lub jest nieszczelny z jakiegokolwiek innego powodu, np. pęknięcie) to po umyciu ściagnij ten dekielek i w miarę ostrożnie osusz miękką szmatką wnętrzności przepływki.

W sprawie bogatej mieszanki Zibi ma rację. Po usunięciu nieszczelności na na dolocie, mając zdemontowany dekielek na przepłwywce możesz probować sprawdzać jak reaguje silnik na ruszanie klapką-może wystarczy drobna regulacja śrubą + mały naciąg sprężyny.

Powyżej 2.5" rury wydechu problemem jest tylko z miejsce w UTcie(downpipe oraz przejście nad belką) ;) .
Lui
Spamer :P
Posty: 1445
Rejestracja: pn maja 09, 2005 1:46 pm
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: opole
Kontakt:

Post autor: Lui »

No więc problemów ciąg dalszy: :wink:

Wydech zrobiony średnica tak jak była

ale żadnych tłumików - odpaliliśmy bez, w środku cicho duuuuużżżżo ciszej niż w moim 1.0

może tak być??

W przewodach była dziura

W kolanko wychodzące z IC można był 3 palce włożyćzrobione - już nie śmierdzi wachą

Ale nowy problem:
- wyjezdzam z warsztatu, jade sobie spokojnie już nagrzany, wjechałem na kawałek dłuższej prostszej, to w gaz 4tyś i odcina... robie tak jeszcze raz patrze na wskaźnik doładowania - dochodzi prawie do 1bar w momencie odcięcia - coś sie zjebało z regulacją doładowania - albo zapiekł sie WG albo coś przewód od niego. Ale czuć że idzie lepiej niż wcześniej ( jechałem tak by nie przekraczać ok 0,6bara)

Podczas zmieniania biegów słychać tylko niezbyt głośne "syk syk syk syk" :wink: czyli chyba normalnie??

Musze wymienić kopólke -palec - kable i przewody hamulcowe jakie to koszta(z osobna??) i czy przewody - elastycznie przednie - pasują od czegoś innego?
ziuzio
Spamer :P
Posty: 1343
Rejestracja: wt gru 07, 2004 9:20 pm
Miejscowość: krakooff
Auto: Uno 1.4T
Lokalizacja: krakooff

Post autor: ziuzio »

Co do syczenia przy zmianie biegow to tak ma byc, ale na wszelki wypadek sprawdz DV- do żadnego kroćca nie powinno dać się dmuchnąć.

Kopułka ok.14zł, palec ok.9zł, kable pasują od Tipo(poza tym od cewki), średnio 50zł.

Przednie przewody elastyczne są dosyć tanie, ok. 18zł sztuka więc nie ma potrzeby stosowania innych, ale pasują np. od Fiata Ritmo(chyba że chcesz w stalowym oplocie ;) ). Resztę przewodow musisz wymierzyć i kupić według długości, na całe auto wyjdzie ok. 80zł, a korektor siły hamowania najlepiej wywalić(fajnie wtedy jeździ się z lewej ;) ).

Co do przeładowywania to sprawdź dokładnie ten wężyk, może ktoś chciał zrekompensować sobie tę dziurę w dolocie :D .
Lui
Spamer :P
Posty: 1445
Rejestracja: pn maja 09, 2005 1:46 pm
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: opole
Kontakt:

Post autor: Lui »

jakoś tak intuicyjnie podmuchałem w przewody od dv i nic, nie da sie dmuchać 8)

A przewodziki i WG sprawdze, dzisiaj skonczyliśmy wydech o 22giej

Gdzie takie tanie kopółki :shock: ??
Lui
Spamer :P
Posty: 1445
Rejestracja: pn maja 09, 2005 1:46 pm
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: opole
Kontakt:

Post autor: Lui »

Dzisiaj rano sprawdzone, diagnoza :

WG sie zacina - nie da sie ruszyć ramieniem, jakby coś blokowało, rusza sie tylko ok 1mm i dupa, sam bączek jest chyba OK to chyba coś z klapką...

Co to może być?? Jak się do tego dobrać( pewnie trzeba wyjąć turbo :/ )

Co mogło być przyczyną zacięcia? No i czy mogło już tak być, mimo tej dziury w przewodzie, turbo ładowało jak trzeba, ale był dużo większy lag, nie wydaje mi sie że by był od początku zacięty...
Awatar użytkownika
ZibiUT
"FireStarter"
Posty: 2098
Rejestracja: czw gru 02, 2004 3:49 pm
Miejscowość: Kampinos
Auto: Uno 1.3T
Kontakt:

Post autor: ZibiUT »

Odcięcie jest dlatego że w kolektorze ssącym masz czujnik.
Zdejmij z niego przewody i przejedz się a bedziesz wiedział ile tak naprawdę ładuje. Tylko nie przesadz bo rozwalisz jakiś wąż albo coś. Pewnie poprzedni właściciel tak zrobił.
http://www.zibisoft.pl - Hamownia podwoziowa - Ożarów Mazowiecki
ziuzio
Spamer :P
Posty: 1343
Rejestracja: wt gru 07, 2004 9:20 pm
Miejscowość: krakooff
Auto: Uno 1.4T
Lokalizacja: krakooff

Post autor: ziuzio »

Takie kopułki są w dawnym EMF, są białe i szybko się brudzą, może dlatego takie tanie :) .
Czy do sprawdzenia klapki WG zdjąłeś cięgno idące od bączka??Jeżeli nie to ściągnij i wtedy dopiero sprawdź. A jeśli ściagnąłeś i nie działa to sprobuj od 'zastrzyku' czegoś w stylu WD-40, jak nie pomoże to lekkie stukanie młoteczkiem osiowo po ośce WG. Jaki nie pomaga to musisz niestety ściągnąć ten żeliwny kawałek DP i zobaczyć co się tam dzieje.
Jak była dziura w dolocie to mimo zaciętego WG tyle powietrza pompowało i uciekało że trzymało prawidłowe ciśnienie. Być może pęknięcie złączki było związane z wcześniej zaciętym WG - może po prostu nie wytrzymała 1bar :idea:
Lui
Spamer :P
Posty: 1445
Rejestracja: pn maja 09, 2005 1:46 pm
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: opole
Kontakt:

Post autor: Lui »

Dzisiaj znalazłem inną dziurę, w przewodzie przy samym wejściu do turbiny, była tak ukryta że nie było widać, dopiero sie skapnełem jak dotknąłem palcem wirnika 8) , zdjałem przewód, narazie załatany, niedługo coś wymienie, sprawdziłem czy są luzy ta turbo, nie ma żadnych tylko się ładnie kręci (nie robiłem tego podczas zakupu, bo nie wiedziałem jak się tam dostać... )

Przy okazji urwałem rurkę od wskaznika ciśnienia... gdzie ona jest podłączona, w kolektorze mam wszystkie miejsca zajęte, pewnie była gdzieś w jakimś trójniku, gdzieś głębiej w gąszczu przewodów, ale też nic nie znalazłem.

Żeby dostać się do bączka od WG trzeba zdjąc kolektor dolotowy? Są jakieś "magiczne śrubki" do których ciężko się dostać (ponad godzine męczyłem sie dzisiaj z jednym cybantem 8) ) ??
Awatar użytkownika
ZibiUT
"FireStarter"
Posty: 2098
Rejestracja: czw gru 02, 2004 3:49 pm
Miejscowość: Kampinos
Auto: Uno 1.3T
Kontakt:

Post autor: ZibiUT »

Przewód od wskaźnika jest podłączony do 4-rnika znajdującego sie na przewodzie idącym do serwa. Ewentualnie można podłączyć do microplexa na trójniku.
http://www.zibisoft.pl - Hamownia podwoziowa - Ożarów Mazowiecki
Lui
Spamer :P
Posty: 1445
Rejestracja: pn maja 09, 2005 1:46 pm
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: opole
Kontakt:

Post autor: Lui »

A z dojściem do bączka od WG ciężko pewnie... jak go sie zdejmuje, nie wiedziałem śrub... ale tam niewiele widać...

Sprawdziłem wskaznik paliwa i sie chyba zawiesił lub zepsuł, jak zdjąć wszystkie zegary??

Jeśli chodzi o wskaźnik cisnienia to ułamał sie króciec przy czwórniku... coś sie wykombinuje.
ziuzio
Spamer :P
Posty: 1343
Rejestracja: wt gru 07, 2004 9:20 pm
Miejscowość: krakooff
Auto: Uno 1.4T
Lokalizacja: krakooff

Post autor: ziuzio »

Aby ściągnąć zegary musisz zdjąć ten sprytny daszek - aby to uczynić musisz chwycić za tył daszka(ta część najbliżej szyby:)) i podważyć(są tam takie zatrzaski na siłę), następnie lekko pociągnąć do siebie daszek i masz już zegary na wierzchu.

Bączek od WG jest przykręcany dwoma śrubkami, tymi samymi co zimna muszla do korpusu turbiny, są chyba na kluczyk 8, ale być może na 10. Dostęp do nich najlepszy po zrzuceniu kolektora ssącego(ale nie od głowicy, tylko z tych przedłużen gdzie są wtryskiwacze).
ODPOWIEDZ