Strona 1 z 4
Padła uszczelka
: pn maja 04, 2009 10:44 am
autor: wsk
Wczoraj wieczorkiem jezdzilem se i zaczołem pałowac i pech wywalilo uszczelke pod glowica, coz zdarza sie

. Kilka pytan:
-Ile uszczelka i jaka polecacie??? Sklep czy cos ala z miedzi cala czy z mosiadzu???zeby dala rade wiekszemu doladowaniu

.
-Jaki koszt zmiany srub na szpile w glowicy na twardsze, o jakiej twardosci???
-Jak juz dre glowice to co i jak w niej poprawic???Teorie znam bo juz sie poprawialo w 126p ale to wkoncu to UT a nie 126p

.
: pn maja 04, 2009 2:10 pm
autor: ant_eater
wsk i ja sie podepne w sprawie szpilek jesli nie masz nic przeciwko.
Chce zamowic komplet szpilek do glowicy Victora Reinza, ale sa dwa rodzaje: jeden na gwint M9, drugi M10. Oba z oznaczeniem, ze do Uno T 1.3. Ktory pasuje?
Z gory dzieki.
: pn maja 04, 2009 2:28 pm
autor: beza
na Twoim miejscu oddal bym glowice do jakiejs firmy, ktora zajmuje sie obrobka, a zrobic mozesz wiele chocby powiekszenie gniazd zaworowych, kanalow ssacych i wydechowych itp itd... ale wiadomo ze to juz droga zabawa w jakims konkretnym warsztacie.
: pn maja 04, 2009 9:04 pm
autor: wsk
Sciagłem głowice i co ??? I popękana jak cholera

. Na kazdym cylindrze peknieta miedzy zaworami, jeden kanal wodny i jeszcze kilka wrzuce pozniej foto z rozbiurki

.
: pn maja 04, 2009 9:54 pm
autor: ZibiUT
Między zaworami to się nie przejmuj bo to norma. Ważniejsze czy nie ma peknieć do oleju czy wody.
: pn maja 04, 2009 10:13 pm
autor: wsk
A oto fotki z dzisiejszej rozbiórki. Najlepsze jest to ze uszczelka pod glowica tak zmasakrowana, taki shit ze wogule nie pasowala to bloku silnika, otwory na tloki jajowate ze tłok zachaczał o uszczelke.
Fotki:
: pn maja 04, 2009 11:13 pm
autor: JARO_Cz-wa
wsk pisze:A oto fotki z dzisiejszej rozbiórki. Najlepsze jest to ze uszczelka pod glowica tak zmasakrowana, taki shit ze wogule nie pasowala to bloku silnika, otwory na tloki jajowate ze tłok zachaczał o uszczelke.
Pęknięcia w sumie masz takie jak u mnie były po przegrzaniu głowicy zbyt ubogą mieszanką. Te pomiędzy zaworami to jeszcze można by jakoś przeżyć i jeździć na tym, ale te zdłuż kanałów dolot/wydech to już może być problem - głowica nie będzie utrzymywać ciśnienia.
PS Propo profi zdłubania głowicy to to faktycznie koszta spore - taki jeden szpec od głowic u mnie w okolicy mi wstępnie powiedział około 2 tys za zrobienie głowicy opierające się na poprawieniu w niej przepływów

: wt maja 05, 2009 8:19 am
autor: McBanan
U mnie glowica byla popekana tylko miedzy zaworami i jak oddawalem do zrobienia po bardzo dobrej znajomosci wyszlo mnie to wlasnie prawie 2000pln. fakt ze troszke przy niej podlubal, ale odrazu powiem ze tanio i dobrze glowicy sie nei da zrobic.
Jesli chodzi o szpilki do glowicy to chodzil mi po glowie taki sam pomysl, ale w koncu kupilem nowe srubki Ajusy i jest git. Uszczelke pod glowice tez mam Ajuse i ladnie sie sprawuje.
: wt maja 05, 2009 10:12 am
autor: wsk
W sumie to sie zastanawiam nad cały silnikiem od punto 1.6+osprzet 1.3T lub caly silnik z PGT. Ciekaw jestem ile ten silnik z punto 1.6 wytrzyma, odprezył bym go jak myslicie da rade na ponad 200 HP???
A co do mieszanki to ja mam zrobiona bardzo bogata AFR w zaleznosci od obciazenia silnika 11 - 14 nigdy wiecej, czasami nawet 10.
: śr maja 06, 2009 10:44 am
autor: tusiu1988
Podepne się pod temat, dziś wypatrzyłem to

dlaczego takie cóś sie staneło

co jest nie tak?
: śr maja 06, 2009 10:45 am
autor: tusiu1988
Czy to od uszczelki?
: śr maja 06, 2009 10:47 am
autor: ziuzio
Może niedokręcona świeca zapłonowa lub uszczelka na świecy nie dochodzi mimo dokręcenia.
: śr maja 06, 2009 11:57 am
autor: tusiu1988
wszystko jest dokręcone i nieruszane od ponad tysiąca kilometrów
: śr maja 06, 2009 12:05 pm
autor: BARTEKcoupe
ewidentnie widać że ze świecą coś nie teges
: śr maja 06, 2009 12:05 pm
autor: lukasz1t
ziuzio pisze:Może niedokręcona świeca zapłonowa lub uszczelka na świecy nie dochodzi mimo dokręcenia.
Dokładnie. Dokręciłeś świecę za słabo, za mocno, albo ten pierścień uszczelniający był uszkodzony. Możliwe, że w tym miejscu też głowica może być uszkodzona... A dokręcałeś świece zgodnie z zaleceniami producenta?