Blacha w UnoT Mk1
Blacha w UnoT Mk1
Jak ocenić czy buda uno mk1 nadaje się do napraw blacharskich, a nie na szrot? Postępujaca korozja, ktorych elementow dyskwalifikuje nadwozie do naprawy?
-
- Spamer :P
- Posty: 1343
- Rejestracja: wt gru 07, 2004 9:20 pm
- Miejscowość: krakooff
- Auto: Uno 1.4T
- Lokalizacja: krakooff
Wszystko zależy od gotówki jaką możesz przeznaczyć na remont
, można kupić wszystkie balchy oryginalne Fiata, sklecić w kupę, ocynkować i masz nową budę
(kwestia że tak nie możno w świetle prawa to już inna bajka
).
A tak na poważnie to jeżeli podłużnice w komorze silnika są zjedzone przez 'rudą' to raczej wolałbym już odpuścić takiego Uniaka(chociaż w sprzedaży są całe boczki wraz z mocowaniami amortyzatorów i podłużnicami, ale mało kto, to na tyle dobrze przyspawa że nie pęknie na naszych drogach, po drugie z reguły jak 'zeżarte są podłużnice, to nie ma już do czego dospawać
).
Drugim miejscem które eliminuje budę to przednie słupki(choć je też można wymienić z całym dache i to już mniejszy problem niż nieszczęsne podłużnice
).
Resztę da się wyspawać przy odrobinie gotówki lub czasu+umiejętności spawacza(względnie można się nauczyć przy tym spawać
)



A tak na poważnie to jeżeli podłużnice w komorze silnika są zjedzone przez 'rudą' to raczej wolałbym już odpuścić takiego Uniaka(chociaż w sprzedaży są całe boczki wraz z mocowaniami amortyzatorów i podłużnicami, ale mało kto, to na tyle dobrze przyspawa że nie pęknie na naszych drogach, po drugie z reguły jak 'zeżarte są podłużnice, to nie ma już do czego dospawać

Drugim miejscem które eliminuje budę to przednie słupki(choć je też można wymienić z całym dache i to już mniejszy problem niż nieszczęsne podłużnice

Resztę da się wyspawać przy odrobinie gotówki lub czasu+umiejętności spawacza(względnie można się nauczyć przy tym spawać
