Strona 1 z 1

Rozrząd i zapłon 1.4 T

: czw sie 07, 2008 11:32 am
autor: Lui
Temat poruszany nie raz, poszukałem na forum żeby się upewnić na 100% a tylko się zmieszałem przez to :mrgreen:


Dół mam ustawiony tak że kropka na kole zamachowym w okienku skrzyni jest równo z 0 na obudowie. Znak na kole pasowym (taki nacięty) pokrywa się w jednej lini z takim dziubkiem po prawej obok czujnika położenia wału, jednocześnie jedna wypustka z koła jest pod czujnikiem...., po zdjęciu koła klin jest równo z takim znakiem na pokrywie z uszczelniaczem.

Czyli tu chyba wszystko ok ?

Na górze taka jakby malutka wypustka na kółku od wałka (tylko to jest) jest na równi z tym wysuniętym dziubkiem na obudowie....

Krzywki na garze pierwszym od rozrządu są skierowane do dołu /\ a na tym przy skrzyni do góry V....

Dobrze tak jest czy ten wałek ma być obrócony o 180stopni ??
Bo tak jak czytałem na forum to już się pogubiłem...

Jak składałem nie swój silnik to szło raz dwa i działało jak należy, u mnie zawsze musze widzieć jakieś problemy hehe :P

Druga sprawa zapłon.

Przy ustawieniu rozrządu na znaki palec ma być na tym takim nacięciu na obudowie rozdzielacza?

: czw sie 07, 2008 12:24 pm
autor: ostry
Krzywki na garze pierwszym od rozrządu są skierowane do dołu /\ a na tym przy skrzyni do góry V....

czyli pierwszy masz od skrzyni tak jak w moim daj teraz palec na ten gar i powinien chodzić

ja też myślałem o obróceniu wałka o 180 ale wtedy znak by sie nie zgadzał

: czw sie 07, 2008 3:30 pm
autor: Lui
Co ze znakiem na pasku, bo rozjechał się po pierwszym obrocie wałem. Pokręciłem kilka razy, znaki się zgadzają ale ten znaczek na samym pasku jest juz gdzie indziej....

: czw sie 07, 2008 9:31 pm
autor: turbomaniak
Znak na pasku masz tylk do załozenia, potem zeby te znaki sie pokryły musisz zrobic duzo obrotow, nie wiem ile

: czw sie 07, 2008 11:17 pm
autor: McBanan
Dokladnie, znak na pasku jest do zalozenia. Jena kreska na pasku idzie na dol po zdjeciu kola z walu, a druga kreska na kolo walka rozrzadku w miejsce gdzie masz znak. Ja na znak na skrzyni wogole nie patrzylem, tylko dol ustawialem tak jak piszesz, czyli znaczek na kole zgadza sie z dziubkiem kolo czujnika polozenia walu, a wypusta na kole jest tuz przed czujnikiem. Kolko aparatu ustawiasz na znak, a znak na rozdzielaczu ustawilem tak jakby w strone chlodnicy czyli palec w zwiazku z czym iskra wychodzi na 4 cylinder ( wiadomo patrzac od lewej ;) ). Co do walkato mialem juz zalozona pokrywe, ale jak zagladalem przez wlew oleju to na pierwszym cylindrze krzywki byly "lezaco" czyli jedna w tyl silnika a druga w przod.
Pozatym u mnie jest dziwna sprawa tzn jak odpale i przekrecam aparatem nawet o 180 stopni wogole nie zmienia sie praca silnika, a na chlopski rozum przy takim obracaniu zmienia sie skok iskry na inny cylinder wiec powinien inaczej pracowac. Jak to wyglada u Was??

: pt sie 08, 2008 1:35 pm
autor: ostry
identycznie aż sie zdziwiłem na początku