Forum Uno Turbo i Punto GT

Witam !!! Wczoraj po południu wjechał we mnie kumpel z klasy. Konkretnie to ja skrecałem w lewo na skrzyzowaniu moim uniakiem, za mna kumpel innym samochodem a za nim jeszcze jeden kumpel innym unem. I tak temu ostatniemu zachciało sie wyprzedzac tego co jachal za mna i efekt taki ze dopirniczyl do mnie zaczynajac z tylu z lewej strony i przcignoł az do przodu lewej strony. Karoseria nawet ok. Drzwi do wymiany(ale i tak miały byc zmieniane bo rdza je zezarla) lewy tylni błotnik(ktory tez miał być zmieniany, a i tak juz go wczesniej kupiłem), felgi mi po obdzieral niezle nadaja sie tylko do malowania, nie popękały. Ale najwiekszy problem to to ze tylne lewe koło lekko jest przestawione tak samo przednie(zreszta u niego w uno tak samo oba sa przestawione). Co i jak dalej z tym robic cza bedzie wszystko po kolei wymieniac???

Najpierw podleć na jakąś geometrię, bo może to tylko wrażenia optyczne przy pogiętych blachach, że koła są krzywo.
Jeśli tył nie będzie trzymał geometrii, to belka do zmiany.
Jeśli przód nie trzyma, to oglądnij wahacz i mcphersona-co krzywe to do wymiany, a resztę trzeba doregulować.

OK. tak właśnie myślalem zeby zaczac od geometrii :D:D. Pojade, zrobie dam znac.