Strona 2 z 2

: sob sty 08, 2005 12:43 pm
autor: ziuzio
fazzy pisze: Ok, powiedzmy że wszystko jest takie same. Dlaczego właściciele UT mają problemy w takim razie? ;) :idea:
A jakie mamy problemy z UTami :lol: ??Poprostu najlepiej jest robić samemu, wtedy jest pewność że jest dobrze zrobione :) .[/code]

: ndz sty 09, 2005 9:37 am
autor: fazzy
...

: ndz sty 09, 2005 6:25 pm
autor: KYS
fazzy pisze:Powiedzmy że właściciele UT nie mają problemów... to po ch...j ten dział? :roll:
żeby wypisywali jakie mają problemy z innymi kierowcami 8)

: ndz sty 09, 2005 9:41 pm
autor: ziuzio
KYS pisze: żeby wypisywali jakie mają problemy z innymi kierowcami 8)
:brawo:

Może w warsztacie robili same rzędowe 6 albo dwucylidrowce jakieś i dlatego musieli przestawiać maszyny.

: pn sty 10, 2005 1:18 pm
autor: Yaninnya
fazzy pisze: Panowie w warsztacie nie wiedzieli od jakiego samochodu jest ta głowica, poza tym robiłem tam sporo innych głowic....
Z punktu widzenia obróbki głowica jest dokładnie taka sama, jak np. Tipo/Tempra 1.4/1.6 czy prehistoryczna Zastava 1100p. Podejżewam, że dałeś głowicę z zapiętymi zaworami i nie zdemontowaną konsolą wałka, to wtedy jest więcej pracy. Ale nie zależy to od tego, że głowica z UT. Wszystkie głowice z tej rodziny silników obrabiają się tak samo.
fazzy pisze: Ok, powiedzmy że wszystko jest takie same. Dlaczego właściciele UT mają problemy w takim razie? ;) :idea:
Z przyczyn które napisałem wyżej. A poza tym nie tylko głowica jest w UT. :wink:

ciąg dalszy...

: pt sty 21, 2005 5:39 pm
autor: murcki
No więc termostat wymieniony. Pompa wody jest dobra. Niestety nie miałem czasu dłużej pojeździć autkiem, dopiero po weekendzie będę mógł. Ale to co mi się udało na szybko zaobserwować:

1. Wcześniej wentylator włączał mi się trochę powyżej 90 stopni, czy raczej przy takim wskazaniu. Bo nie było nic robione przy samym wskaźniku, natomiast po wymianie termostatu wentylator włącza mi się gdzieś koło 120 stopni (woda się nie gotuje), a podczas jazdy temperatura nie schodzi poniżej 110 (wcześniej to mi nawet do 80 schodziło). Nadmienię że kiedyś na pewno wskazówkę przestawiałem w dół, tak żeby dopasować mniej więcej do temperatury włączania się wentylatora. Musze sprawdzić jeszcze na zimnym silniku ile mi wskazuje bo nie zwróciłem na to uwagi.
To mam teraz pytanie - czy przy walniętym termostacie czujnik temperatury może pokazywać złą temperaturę wody?

2. Wcześniej przy nagrzanym silniku przewód od termostatu do chłodnicy był gorący (wręcz parzył), natomiast teraz można go spokojnie dotknąć i w dodatku - czuć teraz wyraźnie jak woda przez niego płynie, czego wcześniej wydaje mi się że nie było czuć.

3. Głupi jestem tak samo jak byłem, a może i nawet bardziej :niewiem:

: pt sty 21, 2005 9:49 pm
autor: ziuzio
1.Są dwie opcje:albo termostat ten "nowy" jest zupelnie do kitu i ledwo otwiera, albo układ chłodzenia został zalany i nie odpowietrzony i zanim termostat nie otworzy pierwszy raz do końca to układ może Ci się sam nie odpowietrzyć. Czujnik i wskaznik temperatury ZAWSZE pokazują dobrą temperaturę silnika(o ile same nie są zepsute;) )-nie jest z niczym związane ich działanie.

2.Przewod między termostatem a chłodnicą po nagrzaniu powinien właśnie tak parzyć(i stąd to nie "wyczuwanie" strumienia płynu chłodzącego).Stąd wniosek że termostat po prostu nie otwiera do końca,tylko minimalnie się uchyla(przyczyna jak w 1.).

3.Tego nie wiem,ale na pewno nie jest zle :wink: !!

Re: Grzeje się...

: sob sty 15, 2011 9:24 pm
autor: omagi
Ja mam tak samo. Ale po wyjeciu termostatu z obudowy (nie ma termostatu wolny przelot) dalej jest tak samo po jezdzie zaczyna sie gotowac i chłodnica robi sie zimna. Gdzie odpowietrza sie uklad ? w chlodnicy i jeszcze gdzies ?

Re: Grzeje się...

: sob sty 15, 2011 11:36 pm
autor: megazord
omagi pisze:Ja mam tak samo. Ale po wyjeciu termostatu z obudowy (nie ma termostatu wolny przelot) dalej jest tak samo po jezdzie zaczyna sie gotowac i chłodnica robi sie zimna. Gdzie odpowietrza sie uklad ? w chlodnicy i jeszcze gdzies ?
Stary, ale kotleta odgrzałeś :wpysk:

Re: Grzeje się...

: ndz sty 16, 2011 1:42 am
autor: ziuzio
omagi pisze:Ja mam tak samo. Ale po wyjeciu termostatu z obudowy (nie ma termostatu wolny przelot) dalej jest tak samo po jezdzie zaczyna sie gotowac i chłodnica robi sie zimna. Gdzie odpowietrza sie uklad ? w chlodnicy i jeszcze gdzies ?

Sprawdź czy płyn chłodniczy nie śmierdzi spalinami, bo wygląda to na padniętą uszczelkę pod głowicą.