Strona 8 z 9
Re: Autodiagnoza
: śr lut 02, 2011 2:05 pm
autor: omagi
omagi pisze:Mam pytanko czy błąd 1255 czyli Sygnał czujnika identyfikacji cylindra to źle ustawiony czujnik czy zwalony. Jest jeszcze taki błąd ale ja go nie mam 2124 Czujnik identyfikacji cylindra. Czym te błędy się różnią ?
Odpowie mi ktoś na moje pytanie?
Re: Autodiagnoza
: śr lut 02, 2011 10:20 pm
autor: hz10
no przeca w zawierciu nie brakuje speców od turbo, nie możesz podjechać?tak na poważnie to oznacza nie poprawne działanie czujnika co z kolei moze być spowodowane jego śmiercią lub błędnym ustawieniem. zakładam że jest dobrze ustawiony więc jest zepsuty

Re: Autodiagnoza
: czw lut 03, 2011 4:53 pm
autor: omagi
hz10 pisze:no przeca w zawierciu nie brakuje speców od turbo, nie możesz podjechać?tak na poważnie to oznacza nie poprawne działanie czujnika co z kolei moze być spowodowane jego śmiercią lub błędnym ustawieniem. zakładam że jest dobrze ustawiony więc jest zepsuty

Tak jak odepne klemy od akumulatora to blad dalej jest nawet bez odpalania czyli pewnie bledne informacje od niego dostaje. Czy przez to może samochód chodzić słabiej? Moc niby ma ale mało po podkreceniu turbiny na jakies 1.3bara powino na 2 i pewnie na 3 obracac kolami na mokrym. A tu nic moze przez chwilke wpadnie w poslizg na 2 ale zaraz lapie przyczepność xD
Dziś zaczoł gasnąć to znaczy jak zacznę pycić to jak puszcze noge z gazu to czasami zaczyna z 2 razy falowac i gasnie? wczesniej tak nie mialem nastop trzymal dobre obroty? I jak jechalem tak z 4500 obr w 1/3 trzymam gaz i nagle puszczam i dodaje to mi szczela z wydechu Hmm
Czym to może być spowodowane ??????????
A i jeszcze jedno? Co się powinno dziać po odpięciu sądy? bo ja nie zauważyłem zmian przy podpieciu i odpieciu ?
Re: Autodiagnoza
: czw lut 03, 2011 10:04 pm
autor: uniak 1.4T
powinien ch8ja jechac, szarpac, gasnąc i walic w wydech tez moze, w zasadzie jakbys tak ruszył głowka a nie w ciemno walił na forum post za postem to sam sobie odpowiedziałes kolego
Re: Autodiagnoza
: czw lut 03, 2011 10:18 pm
autor: omagi
Ale co się dzieje jak jest zwalony czujnik hella a co ja sonda? Czy po odłączeniu jej powinno się coś znacząco dziać ?
A szarpać nie szarpie. Jak chodzi na wolnych obrotach to chodzi równo. Nie faluje ani nic dopiero jak np. pujde do odcinki na 2 to jak puszcze go na luz to czasami spada normalnie, a czasami tak spadnie do 500 obr podniesie sie do 1300 i jescze raz tak samo i sie uspokaja na 950 obr a czasami nie faluje tylko spada do 500 jakas sekunda i gasnie ?
Dodam że była wymieniana uszczelka pod głowicą, remont głowicy i wymiana wałka (seryjny). Oraz ustawiony czujnik hella na znacznik czyli takie długie nacięcie na plastikowej szybce z malym nacieciem na kółku po środku niebieskiego malowania.
Hmm nie wiem za co się zabrać i jak sprawdzić czy to to.
Po odłączeniu czujnika położenia przepustnicy zmieniają się obroty
Po odłączeniu takiego jak by krokowca na kolektorze ssącym co reguluje wolne obroty zaczynaja rosnac i falowac po podlaczeniu normuje sie i jest ok.
Po wypięciu przeplywki na wolnych obrotach gaśnie a na wyższych zaczyna bulgotać.
Więc sądzę że to jest ok.
Nieszczelności raczej nie ma bo jak ustawie mbc na maxa to laduje do czerwonego czyli ponad 1.6 bara ( aktualnie ustawione na jakies 1.4bara)
Od czego zacząć sprawdzać i w jaki sposób ?
To strzelanie to mi tam nawet nie przeszkadza bo nawet jest fajne w nocy leci ogien z rury

ale wiem że tak raczej nie powinno być.
Re: Autodiagnoza
: czw lut 03, 2011 10:33 pm
autor: simon1989
Zaczalbym od podmianki lambdy.
Re: Autodiagnoza
: czw lut 03, 2011 10:42 pm
autor: omagi
simon1989 pisze:Zaczalbym od podmianki lambdy.
A da się ją sprawdzić bez podmiany bo musiał bym nową kupić ?
Re: Autodiagnoza
: czw lut 03, 2011 11:09 pm
autor: goofer007
omagi pisze:Ale co się dzieje jak jest zwalony czujnik hella
Hella to może być kierunkowskaz do golfa. Jak czujnik to halla raczej.
Re: Autodiagnoza
: czw lut 03, 2011 11:57 pm
autor: simon1989
omagi pisze:simon1989 pisze:Zaczalbym od podmianki lambdy.
A da się ją sprawdzić bez podmiany bo musiał bym nową kupić ?
Oscyloskopem u elektronika samochodowego.
Re: Autodiagnoza
: sob lut 05, 2011 2:24 am
autor: turbomaniak
Chcialem zrobic Ci punto do porzadku za marne pieniadze, olales mnie wiec radz siobie sam

Re: Autodiagnoza
: ndz lut 06, 2011 11:02 am
autor: omagi
turbomaniak pisze:Chcialem zrobic Ci punto do porządku za marne pieniadze, olales mnie wiec radz siobie sam

Uszczelkę zrobił mi Paweł (rodzina). Powiedziałem mu jak ustawić ten czujnik i razem ustawiliśmy na znak. Wiesz rodzina ma pierwszeństwo. Gdyby on mi tego nie zrobił to bym się do ciebie odezwał. I to co się z nim dzieje to nie wina uszczelki bo już nic nie przedmuchuje.
Jeśli czujnik jest ustawiony na znaki a błąd nie znika to pewnie czujnik zwalony.
A odnośnie tego gaśnięcia to może być to przez to że mam zasłonięty ic i za gorące powietrze leci ? Bo jak jest zimniejszy albo bardzo spokojnie jade to jest ok ale jak wcisne to po jakims czasie zaczyna falowac itp.
Jeśli się nie obraziłeś o to że uszczelki nie zrobiłem u ciebie to możesz mi w sprawach elektryki pomóc.

Re: Autodiagnoza
: ndz lut 06, 2011 7:10 pm
autor: omagi
Dziś sprawdziłem czy to nie przepływka. Po odpięciu samochud zaczoł nierówno pracować gasnąć ale jakoś dałem radę się nim przejechać, no i całkowity brak mocy. Przy ok 4500 obr zaczoł szarpać i jak by pierdzieć i po chwilce troszke lepiej i to samo. Po podpięciu spowrotem szaczoł normalnie przyśpieszać (to znaczy jak wcześniej). Czyli pewnie to nie przepływka.
Czy trudna sprawa wymienić ten czujnik halla i ile by taki mniej więcej kosztował. Bo albo źle go ustawiłem albo jest zepsuty.
I pytam się jeszcze raz powinien być ustawiony na tej szybce na tą kreskę od góry do dołu szybki czy na tym mniejszym nacięciu?
Re: Autodiagnoza
: ndz lut 06, 2011 8:12 pm
autor: JARO_Cz-wa
omagi pisze:Dziś sprawdziłem czy to nie przepływka. Po odpięciu samochud zaczoł nierówno pracować gasnąć ale jakoś dałem radę się nim przejechać, no i całkowity brak mocy. Przy ok 4500 obr zaczoł szarpać i jak by pierdzieć i po chwilce troszke lepiej i to samo. Po podpięciu spowrotem szaczoł normalnie przyśpieszać (to znaczy jak wcześniej). Czyli pewnie to nie przepływka.
Czy trudna sprawa wymienić ten czujnik halla i ile by taki mniej więcej kosztował. Bo albo źle go ustawiłem albo jest zepsuty.
I pytam się jeszcze raz powinien być ustawiony na tej szybce na tą kreskę od góry do dołu szybki czy na tym mniejszym nacięciu?
Do tej z prawej strony (tej która jest skosem)
Re: Autodiagnoza
: ndz lut 06, 2011 9:40 pm
autor: omagi
JARO_Cz-wa pisze:omagi pisze:Dziś sprawdziłem czy to nie przepływka. Po odpięciu samochud zaczoł nierówno pracować gasnąć ale jakoś dałem radę się nim przejechać, no i całkowity brak mocy. Przy ok 4500 obr zaczoł szarpać i jak by pierdzieć i po chwilce troszke lepiej i to samo. Po podpięciu spowrotem szaczoł normalnie przyśpieszać (to znaczy jak wcześniej). Czyli pewnie to nie przepływka.
Czy trudna sprawa wymienić ten czujnik halla i ile by taki mniej więcej kosztował. Bo albo źle go ustawiłem albo jest zepsuty.
I pytam się jeszcze raz powinien być ustawiony na tej szybce na tą kreskę od góry do dołu szybki czy na tym mniejszym nacięciu?
Do tej z prawej strony (tej która jest skosem)
Ok czyli do tej krótszej kreski na szybce xD A ja ustawiłem na ta większą. ( dwie są pod skosem, ta wieksza mniej a ta mala to jest prawie calkiem po prawej stronie)
Re: Autodiagnoza
: ndz lut 06, 2011 11:36 pm
autor: megazord
Człowieku zlituj się bo twoich postów nie da się czytać

Jak można napisać "samochud"?
