uciekanie wody

mouk80 · Post autor: **mouk80** » czw maja 10, 2007 9:47 am

Ubywa mi szybko wody ze zbiorniczka. Pod autem sucho i raczej nie wyglada, zeby ktorys z przewodow byl dziurawy. Codziennie ostatnio musze dolewac.
Jakie moga byc tego powody?

ziuzio · Post autor: **ziuzio** » czw maja 10, 2007 10:05 am

Może to być uszczelka pod głowicą i wtedy zasysa płyn do cylindrów lub do oleju(jeśli nie przybywa Ci oleju, to raczej pierwsza oopcja).
Możliwe też że gdzieś płyn Ci wycieka i odrazu odparowywuje-podokręcaj na początek wszystkie opaski na wężach.

DeviL · Post autor: **DeviL** » czw maja 10, 2007 4:13 pm

Byl podobny temat zalozony przeze mnie

Mala nieszczelnosc vel nie dokrecona opaska na rurce , woda parowala , jakze dziwnie ludzie patrzyli jak w deszczu w korku mialem taka 5cm mgle nad maska

skadubek · Post autor: **skadubek** » czw maja 10, 2007 9:31 pm

A czy ten temat nie jest powiązany z przerywaniem ?? twojego sprzeta??
Pewnie masz uszczelke pod głowicą wywaloną !! i tu jest poczatek.....

McBanan · Post autor: **McBanan** » czw maja 10, 2007 9:34 pm

o tym samym pomysalem moze na tyle duzo wody lyka w cylinder ktorys ze zaczyna przerywac

mouk80 · Post autor: **mouk80** » sob maja 12, 2007 8:36 am

mechanik stwierdzil ze to jakas uszczelka przy kolektorze. Ponoc dlatego mi autko tak dymilo. Myslalem ze to olej, a to para wodna:)
Mialem tez ogromne przebicia na kablach do swiec. Beda wymienione kable, swiece, kopulka palec i chyba cewka ma byc przeniesiona w inne miejsce, zeby kable byly duzo krótsze. bo w tej chwili to mi praktycznie na cala szerokosc auta ida.
Pozapychane tez sa jakies takie cienkie wezyki i nie ma na nich odpowiedniego cisnienia.
Sprawdzana byla kompresja i wyszlo na kazdym cylindrze 6,5. To kiepsko czy jeszcze nie tak zle?
Ten Pan ma porsche 944 2.5 T, Mitshubishi 3000GT i honde crx, a jak sie przejechal Uniakiem, to stwierdzil, se nigdy w zyciu czyms tak szybkim nie jechal.
Zaczal dlubac w ksiazkach co to za silnik no i okazalo sie ze to jest ta najmocniejsza 118 konna wersja, a ze turbina laduje sporo ponad bara, to faktycznie jedzie jak szalone.
Cisnienie niestety bedzie obnizone

Bardzo chetnie bym sobie takie zostawil, wiec chyba trzeba zakuć silnik za niedlugo. Gdzie szukac czesci do tego?

Lui · Post autor: **Lui** » sob maja 12, 2007 9:08 am

uuu to komprecha slabiutka

mouk80 · Post autor: **mouk80** » sob maja 12, 2007 9:44 am

Lui pisze:uuu to komprecha slabiutka

a jaka jest norma dla 1.4 T ?

rożek · Post autor: **rożek** » sob maja 12, 2007 10:59 am

mouk80 pisze:
Lui pisze:uuu to komprecha slabiutka
a jaka jest norma dla 1.4 T ?

nie znam się na turbo ale one chyba mają coś około 7

McBanan · Post autor: **McBanan** » sob maja 12, 2007 11:09 am

UT na sprezanie 7,7

Lui · Post autor: **Lui** » sob maja 12, 2007 11:55 am

komprecha powinna byc 10-11

mouk80 · Post autor: **mouk80** » sob maja 12, 2007 2:06 pm

Lui pisze:komprecha powinna byc 10-11

10-11 to nie jest w silnikach wolnossacych tylko?

Lui · Post autor: **Lui** » sob maja 12, 2007 3:02 pm

DeviL · Post autor: **DeviL** » sob maja 12, 2007 4:09 pm

W wolnossacych jest 12.5-14

Post autor: **ZibiUT** » sob maja 12, 2007 4:50 pm

Mylisz dwie rózne rzeczy.

Jezeli masz tak niską kompresję to silnik praktycznie do remontu. Wartość norlamna to 10-12. Dla silnika NA 12-14 Granica zurzycia dla turbo to coś około 6 własnie.

Spadek kompresji nie koniecznie musi być spowodowany złym stanem cylindrow i pierścieni. Moga być nieszczelne pierścienie. Należałoby zrobić próbe olejową. Poszukaj w szukajce na naszym forum a wszystko to było już pisane.

Stopień speżania to coś innego. W turbo to około 8:1 i tego nie da się zmierzyć. Jest to warotość wyliczana. W silnikach NA jest powyżej 10:1 ale to już zalezy od silnika, producenta itd