Silnik poskladany po przegladzie ja do dpalania a to kiszka:(
Wymienialem dwa czujniki polozenia walu, ale kupione takie jak powinny byc wszystko podpiete prawidlowo, iskra jest, paliwko tez jest bo jak dluzj pokrece to go zalewa i smierdzi paliwem z wydechu. Rorzrzad prawidlowo ustawiony tzn. pierwszy cyliner na pracy, wszystko na znakach, a on kreci i nawet nic nie chce zalapac. W czym moze tkwic problem?????
Dodam jeszcze ze podkladalem drugi microplex i przeplywke
wlasnie przestawilem aparat zaplonowy o 180 stopni czyli iskre na 4, zaczyna lapac ale nadal nie odpala, jedynie przy wcisnietym troche gazie chodzi pare sekund na obrotach ponizej 1000
Sprawdzalem rozrzad jeszcze raz i jest ok. Okazalo sie ze nowy czujnik polozenia walu jest uszkodzony, poniewaz podlozylem stary i odpalil. Wymienilem w sklepie uszkodzony na nowy i jest wszystko w porzadku Teraz lece na kolejna nocke do garazu na sprawy wykonczeniowe i jutro na ulice