2rotor pisze:Ale pod maską drut okrutny widziałem i do tego profi strojenie elpegiem
czepiasz się. Jak na robotę samodzielną w garazu i jak najtaniej to i tak zapina ładnie. Nie każdego stać na LC-1 albo ma w pobliżu kolege z LC-1. Na moje odczucia po filmiku i jak jeździlismy to 130KM powinno być najmarniej no moze 120KM. Napewno Nm będzie podobnie jak w PGT seryjnym. Zrobisz baranka i będzie i góra lepsza choć i tak nie jest zła.
2rotor pisze:Ale pod maską drut okrutny widziałem i do tego profi strojenie elpegiem
Sęk w tym, że to nie miało być profi tylko tanio.
Możesz powiedzieć: Jak nie masz kasy to po co się pchasz w turbo?
Ja powiem - nie mam kasy bo tak się ułożyło a wcale nie mam zamiaru sobie odmawiać przyjemności w życiu dlatego jest jak jest..
hz10 pisze:120km raczej nie spowoduje tak szybkiego dojścia do 200 chyba że są znaczne przekłamania licznikowe
Przeciez powoli to 200 osiaga,albo ja mam takie wrazenie, na 120km pasuje
W piątek się najprawdopodobniej wyjaśni ile tam wykres pokaże
Na razie to wymieniałem uszczelkę dekla i znalazłem zjedzoną krzywkę na wałku ale to już długo musi być bo miałem przygodę z brakiem smarowania wałka i pewnie wtedy się to zaczęło. Głowicę zmieniłem a wałek został....
BARTEKcoupe pisze:gdzie można zobaczyć foty z pod maski i jakiś opis?
Jeśli nie chcesz mieć koszmarów w nocy to lepiej tych fotek nie oglądać (BTW aktualnych to nawet nie mam...).Panuje tam spory nieład kabelkowo-wężykowy itp... nic do pokazywania Turbina schowana pod osłoną, widać tylko dolot i stożek, że coś inaczej niż seria...
Mozna paru bmw-useruf zaskoczyc na swiatlach takim wozidlem Najlepiej to miec jeszcze glosny wydech , wtedy mysla , o cwaniak se tlumik zalozyl na nastepnych swiatlach juz nie kukaja w twa strone
Potrzebujesz części do swojego włocha wal z vin-em na priv-a
DeviL pisze:Mozna paru bmw-useruf zaskoczyc na swiatlach takim wozidlem Najlepiej to miec jeszcze glosny wydech , wtedy mysla , o cwaniak se tlumik zalozyl na nastepnych swiatlach juz nie kukaja w twa strone
Niby mam przelot ale nie jest jakiś strasznie głośny, taki akurat w sam raz... gorzej, że psssss mnie zdradza