Witam poszukuje kogos z okolic rzeszowa kto posiada uno 1.3 turbo poniewaz mam proble prawdopodobnie padł mi przepływomierz ale nie jestem pewiem i chciałbym to sprawdzic czyli podpiac z innego uno na chwile zeby sprawdzic czy to to .
na tym forum był gościu z jasła o ile dobrze pamiętam, z tym że kupe czasu go tu nie widziałem, nick pietro
poza tym w samym rzeszowie jeest gosciu, jak sie nie myle artur, co siedzi w fc wiec moze bedzie w stanie Ci jakos pomóc, poszukaj go tu bo kiedys cos wystawiał w dziale sprzedam a jak nie to na forum fckp.pl
Jak odpalał to pochodził chwilke na wolnych obrotach i gasł a jak mu gazu dodałes troche to go dusiło i gasł a jak mu do spodu wcisłem to go dusiło jak by go zalewalo i tak jakby strzelał z dolotu i paliwem strasznie smierdziało.
a teraz to juz nawet nie odpala.
jutro ma przyjechac gosc z mielca ma takie uno 1.3turbo tylko tego starszego ale przepływka taka sama to sprawdze .
a moze to byc cos innego????
pozdrawiam na czasie pochwale sie na forum jak furka wyglada:)
Niestety okazało sie ze przepływke ten gosc ma inna ale sprawdziłem i nic dalej nie odpala:(
koledzy pomóżcie.
moja ma nr:0 280 200 051 a goscia miała : 0 280 200 046 jest w tym jakas duza różnica????
Przepływomierz załozony odpala lecz trzeba go trzymac tak na 2tys obrotów bo kopci na niebiesko bodajze i smierdzi paliwem . poprostu go zalewa bo po chili gasnie i jak wyciagne swiece to sa zalane;/;/
Miałem podobne objawy z obrotami po zdjęciu przepływki myślałem ze padł czujnik temperatury wody a okazało się ze była walnięta kostka co wchodzi do niego.Nie wiem zobacz styki w przepływce możne zaśniedziałe