wolks pisze:oryginalne tuleja jest to metalowa tuleja zalana gumą poliuretan ma oddzielnie tulejki metalowe beda pracowac (przesuwać sie), moje pytanie do kolegi jak to ma nie napie...?? przykładowa w cc i seju na tylnych wahaczach wystarczy ze odklei sie ta metalowa tulejka od gumy luzu nie ma a wali jak by koło miało odpasc zenada ludzie... kazdy robi z swoim autem co che pozdr.

Co się będzie przesuwać, pracować?!?!?!
Wyjaśnij z łaski swojej o którą chodzi Ci konkretnie tuleję bo trochę niejasne są te Twoje opowieści...
Jak by miało coś od nowości napierd...ć to sprzedaż skończyła by się na 10szt. Tuleje poliuretanowe maja kołnierze:
które wypełniają wolną przestrzeń i nic się nie "przesuwa,pracuje", przez co samochód świetnie się prowadzi, a każdy ruch kierownicą przekłada się na natychmiastową reakcję kół. Niektóre tuleje tylnych wahaczy cc/sc nie są w ogóle wulkanizowane, guma jest tylko wciśnięta w zewnętrzny kołnierz metalowy, a po za tym jak zamiennik zrobiony z kalosza zabarwiony sadzą za 10-15zł ma się nie tłuc po miesiącu w obniżonym, podrasowanym Sporting'u???
Tuleje poliuretanowe to nie jakaś nowość w powijakach która powstała tydzień temu, w Stanach Zjednoczonych czy UK żaden pasjonat jakiegoś samochodu nie wymienia tulei na gumowe jak się zużyją tylko automatycznie montuje poliuretan, robią też tak emeryci jeżdżący swoim Roverem czy Cadillac'iem na pocztę czy do kościoła z prostej przyczyny, poliuretan jest po prostu trwalszy, nie wspominam o rajdach, kjs'ach, 1/4mili itp gdzie poliuretan to norma
Oczywiście, każdy jeździ czym chce i na czym chce, nie mam zamiaru nikogo namawiać na poliuretan i wmawiać mu na siłę że nie ma niczego lepszego na świecie odnośnie zawieszenia, ale muszę reagować jak ktoś wypisuję głupoty
