Witam.
Od jakiegos czasu zauwazylem dziwna rzecz. Przy max depnieciu na 1 i 2 biegu na overbooscie raz dmucha 1.2 bara, a raz 1.6. Kompletnie nie wiem, od czego to moze zalezec, bo juz nawet robilem testy na prostym odcinku - jade ok 40 km/h i but, no i dmucha 1.6, za chwile zwalniam, znowu but i tym razem 1.2, zeby przy kolejnej probie dmuchnac znowu 1.6 i tak w kolko (wiec nie am tu mowy o zmienia obciazenia itd). Pozniej cisnienie zawsze spada do tej samej wartosci - ok 1 bara. Wie ktos moze, od czego moze zalezec overboost i co zrobic, zeby zawsze dmuchal na nim to 1.6 bara? Bo przy nizszym doladowaniu nie ma odejscia
Z gory dzieki za pomoc.
Mam podobny problem narazie docieram Pgt ,ale problem wystepuje myślałem że to może przez czujnik temp. w termostacie bo mam walnięty...
Te przewody od sterowania to te co do "bączka" idą???
Dobra, przyczyna zlokalizowana Bylo nia zgodnie z podejrzeniami momentami slabsza przyczepnosc, przez co kolka na 1 i 2 sie krecily nie dajac turbinie nadmuchac odpowiedniego cisnienia Dzisiaj dorwalem odcinek suchej drogi, pare razy sprawdzilem i idzie, jak przecinak Czekamy wiec na wiosne
mrowczan pisze:Dobra, przyczyna zlokalizowana Bylo nia zgodnie z podejrzeniami momentami slabsza przyczepnosc, przez co kolka na 1 i 2 sie krecily nie dajac turbinie nadmuchac odpowiedniego cisnienia Dzisiaj dorwalem odcinek suchej drogi, pare razy sprawdzilem i idzie, jak przecinak Czekamy wiec na wiosne
Heh no u mnie też się tak zdarzało, a teraz po remoncie nawet na suchym asfalcie mam problem z trakcja i to nawet jak docisne tylko gaz , tyle że oponki zimowe 165
A u mnie niestety to nie trakcja dzis byłem w daleszej trasie i jak wskoczy już pełny np. na 4,5 biegu to zaczyna przerywać ale chociaż juz dobija do prawidłowego....powyminiam przewody od podciśnienia moze nieszczelne bo juz swoje latka maja
A ja mam z moim troszke inny problem. Otóż jak wcisne gaz na około 3/4, cisnienie dobija do 1,6bara według wskaźnika nawet troszke jakby za czerwone pole i auto jedzie natomiast docisniecie gazu do oporu powoduje ze auto jakby troche gorzej zaczyna przyspieszać i po chwili przy takiej jezdzie wyskakuje bład czyli jakby przeładowywuje. Cisnienie takie w okolicach max utrzymuje mi sie cały czas niema czegos takiego że po overboscie drastycznie spada, cały czas trzyma sie na czerwonej skali. Co może być nie tak
Założony jest mbc ale skrecony praktycznie na 0, gdy był troche przykrecony to autko szło lepiej - czyli jakby ten seryjny zaworek ebc działa, wałek rozrządu to jakiś najprawdopodobniej z uno 1,5 o otwarciach 8,8/8,8 i troszke bardziej przelotowy wydech
JARO_Cz-wa pisze:A ja mam z moim troszke inny problem. Otóż jak wcisne gaz na około 3/4, cisnienie dobija do 1,6bara według wskaźnika nawet troszke jakby za czerwone pole i auto jedzie natomiast docisniecie gazu do oporu powoduje ze auto jakby troche gorzej zaczyna przyspieszać i po chwili przy takiej jezdzie wyskakuje bład czyli jakby przeładowywuje. Cisnienie takie w okolicach max utrzymuje mi sie cały czas niema czegos takiego że po overboscie drastycznie spada, cały czas trzyma sie na czerwonej skali. Co może być nie tak
Założony jest mbc ale skrecony praktycznie na 0, gdy był troche przykrecony to autko szło lepiej - czyli jakby ten seryjny zaworek ebc działa, wałek rozrządu to jakiś najprawdopodobniej z uno 1,5 o otwarciach 8,8/8,8 i troszke bardziej przelotowy wydech
Zaraz, zaraz to jak ty to wszystko podłączyłeś? Masz Pierburga razem z MBC podłączonego? Podłącz same MBC i ustaw doładowanie. Jazda na ciśnieniu 1,6 na seryjnych mapach źle się skończy dla silnika i dla samej sprężarki.
Zibi122 pisze:Moze masz zacietą klapkę od WG albo cos ten mBC nie tak chodzi.
nie poswinno byc takiego boostu.
Klapka się raczej powinna ruszać bo sprawdzałem jak składałem silnik po remoncie więc nie sądze zeby się nagle teraz zacinać zaczeła, pozatym zmiany są w zależności od tego co skręcone na MBC było. Przyznam że niewiedziałem że EBC(pierburg) ma być zdemonotwany gdy zakłada się MBC.
Ide zaraz wywale MBC; pojezdze i obczaje jak bedzie
Zibi122 pisze:Moze masz zacietą klapkę od WG albo cos ten mBC nie tak chodzi.
nie poswinno byc takiego boostu.
Klapka się raczej powinna ruszać bo sprawdzałem jak składałem silnik po remoncie więc nie sądze zeby się nagle teraz zacinać zaczeła, pozatym zmiany są w zależności od tego co skręcone na MBC było. Przyznam że niewiedziałem że EBC(pierburg) ma być zdemonotwany gdy zakłada się MBC.
Ide zaraz wywale MBC; pojezdze i obczaje jak bedzie
Wymontowałem MBC i silnik zachowuje się inaczej. Już nie traci tak łatwo trakcji i nie przyspiesza jak wcześniej, max doładowanie to około 1,3bara a pozniej troszke spada na jakies 1,1-1,2 więc niby jak seria
Jak przyjdzie czas na zmiane IC który już leży i czeka oraz gdy założe miernik AFR to pobawie się z tym MBC znów jakoś rozsądnie to ustawiając
narazie docieram Pgt ,ale problem wystepuje myślałem że to może przez czujnik temp. w termostacie bo mam walnięty...
Bylo nia zgodnie z podejrzeniami momentami slabsza przyczepnosc, przez co kolka na 1 i 2 sie krecily nie dajac turbinie nadmuchac odpowiedniego cisnienia 
, tyle że oponki zimowe 165 
dzis byłem w daleszej trasie i jak wskoczy już pełny np. na 4,5 biegu to zaczyna przerywać ale chociaż juz dobija do prawidłowego....powyminiam przewody od podciśnienia moze nieszczelne bo juz swoje latka maja 
