A jakie mamy problemy z UTamifazzy pisze: Ok, powiedzmy że wszystko jest takie same. Dlaczego właściciele UT mają problemy w takim razie?![]()
Grzeje się...
-
Yaninnya
- Użytkownik
- Posty: 149
- Rejestracja: ndz gru 19, 2004 2:17 am
- Auto: Uno 1.3T
- Lokalizacja: St. Helier, Jesey
Z punktu widzenia obróbki głowica jest dokładnie taka sama, jak np. Tipo/Tempra 1.4/1.6 czy prehistoryczna Zastava 1100p. Podejżewam, że dałeś głowicę z zapiętymi zaworami i nie zdemontowaną konsolą wałka, to wtedy jest więcej pracy. Ale nie zależy to od tego, że głowica z UT. Wszystkie głowice z tej rodziny silników obrabiają się tak samo.fazzy pisze: Panowie w warsztacie nie wiedzieli od jakiego samochodu jest ta głowica, poza tym robiłem tam sporo innych głowic....
Z przyczyn które napisałem wyżej. A poza tym nie tylko głowica jest w UT.fazzy pisze: Ok, powiedzmy że wszystko jest takie same. Dlaczego właściciele UT mają problemy w takim razie?![]()
- murcki
- 1.4 turbo i.e.
- Posty: 115
- Rejestracja: czw gru 02, 2004 11:50 pm
- Auto: Uno 1.3T
- Lokalizacja: opole
- Kontakt:
ciąg dalszy...
No więc termostat wymieniony. Pompa wody jest dobra. Niestety nie miałem czasu dłużej pojeździć autkiem, dopiero po weekendzie będę mógł. Ale to co mi się udało na szybko zaobserwować:
1. Wcześniej wentylator włączał mi się trochę powyżej 90 stopni, czy raczej przy takim wskazaniu. Bo nie było nic robione przy samym wskaźniku, natomiast po wymianie termostatu wentylator włącza mi się gdzieś koło 120 stopni (woda się nie gotuje), a podczas jazdy temperatura nie schodzi poniżej 110 (wcześniej to mi nawet do 80 schodziło). Nadmienię że kiedyś na pewno wskazówkę przestawiałem w dół, tak żeby dopasować mniej więcej do temperatury włączania się wentylatora. Musze sprawdzić jeszcze na zimnym silniku ile mi wskazuje bo nie zwróciłem na to uwagi.
To mam teraz pytanie - czy przy walniętym termostacie czujnik temperatury może pokazywać złą temperaturę wody?
2. Wcześniej przy nagrzanym silniku przewód od termostatu do chłodnicy był gorący (wręcz parzył), natomiast teraz można go spokojnie dotknąć i w dodatku - czuć teraz wyraźnie jak woda przez niego płynie, czego wcześniej wydaje mi się że nie było czuć.
3. Głupi jestem tak samo jak byłem, a może i nawet bardziej
1. Wcześniej wentylator włączał mi się trochę powyżej 90 stopni, czy raczej przy takim wskazaniu. Bo nie było nic robione przy samym wskaźniku, natomiast po wymianie termostatu wentylator włącza mi się gdzieś koło 120 stopni (woda się nie gotuje), a podczas jazdy temperatura nie schodzi poniżej 110 (wcześniej to mi nawet do 80 schodziło). Nadmienię że kiedyś na pewno wskazówkę przestawiałem w dół, tak żeby dopasować mniej więcej do temperatury włączania się wentylatora. Musze sprawdzić jeszcze na zimnym silniku ile mi wskazuje bo nie zwróciłem na to uwagi.
To mam teraz pytanie - czy przy walniętym termostacie czujnik temperatury może pokazywać złą temperaturę wody?
2. Wcześniej przy nagrzanym silniku przewód od termostatu do chłodnicy był gorący (wręcz parzył), natomiast teraz można go spokojnie dotknąć i w dodatku - czuć teraz wyraźnie jak woda przez niego płynie, czego wcześniej wydaje mi się że nie było czuć.
3. Głupi jestem tak samo jak byłem, a może i nawet bardziej
KWK murcki - At Your Side


-
ziuzio
- Spamer :P
- Posty: 1343
- Rejestracja: wt gru 07, 2004 9:20 pm
- Miejscowość: krakooff
- Auto: Uno 1.4T
- Lokalizacja: krakooff
1.Są dwie opcje:albo termostat ten "nowy" jest zupelnie do kitu i ledwo otwiera, albo układ chłodzenia został zalany i nie odpowietrzony i zanim termostat nie otworzy pierwszy raz do końca to układ może Ci się sam nie odpowietrzyć. Czujnik i wskaznik temperatury ZAWSZE pokazują dobrą temperaturę silnika(o ile same nie są zepsute;) )-nie jest z niczym związane ich działanie.
2.Przewod między termostatem a chłodnicą po nagrzaniu powinien właśnie tak parzyć(i stąd to nie "wyczuwanie" strumienia płynu chłodzącego).Stąd wniosek że termostat po prostu nie otwiera do końca,tylko minimalnie się uchyla(przyczyna jak w 1.).
3.Tego nie wiem,ale na pewno nie jest zle
!!
2.Przewod między termostatem a chłodnicą po nagrzaniu powinien właśnie tak parzyć(i stąd to nie "wyczuwanie" strumienia płynu chłodzącego).Stąd wniosek że termostat po prostu nie otwiera do końca,tylko minimalnie się uchyla(przyczyna jak w 1.).
3.Tego nie wiem,ale na pewno nie jest zle
- omagi
- Aktywny użytkownik
- Posty: 160
- Rejestracja: wt sty 11, 2011 1:44 pm
- Miejscowość: Zawiercie
- Auto: Punto GT
Re: Grzeje się...
Ja mam tak samo. Ale po wyjeciu termostatu z obudowy (nie ma termostatu wolny przelot) dalej jest tak samo po jezdzie zaczyna sie gotowac i chłodnica robi sie zimna. Gdzie odpowietrza sie uklad ? w chlodnicy i jeszcze gdzies ?
-
megazord
- Aktywny użytkownik
- Posty: 223
- Rejestracja: sob lip 17, 2010 2:07 am
- Miejscowość: slask
- Auto: Inne
Re: Grzeje się...
Stary, ale kotleta odgrzałeśomagi pisze:Ja mam tak samo. Ale po wyjeciu termostatu z obudowy (nie ma termostatu wolny przelot) dalej jest tak samo po jezdzie zaczyna sie gotowac i chłodnica robi sie zimna. Gdzie odpowietrza sie uklad ? w chlodnicy i jeszcze gdzies ?
-
ziuzio
- Spamer :P
- Posty: 1343
- Rejestracja: wt gru 07, 2004 9:20 pm
- Miejscowość: krakooff
- Auto: Uno 1.4T
- Lokalizacja: krakooff
Re: Grzeje się...
omagi pisze:Ja mam tak samo. Ale po wyjeciu termostatu z obudowy (nie ma termostatu wolny przelot) dalej jest tak samo po jezdzie zaczyna sie gotowac i chłodnica robi sie zimna. Gdzie odpowietrza sie uklad ? w chlodnicy i jeszcze gdzies ?
Sprawdź czy płyn chłodniczy nie śmierdzi spalinami, bo wygląda to na padniętą uszczelkę pod głowicą.