Strona 1 z 1

Szarpie, przerywa, gaśnie, dławi się

: wt sie 04, 2015 5:31 pm
autor: Mike
Witam, mam problem z moim Gt'kiem. Otóż podczas jazdy gdy dodam więcej gazu szarpie, przerywa w okolicach 3-4 tys rpm ogólnie nie da się jechać... brak mocy. Podczas dojeżdżania do skrzyżowania hamując zdarza się że auto zgaśnie... Obroty wtedy falują jeszcze przez jakieś 5 sekund po zatrzymaniu. Świece wymieniałem w tamtym roku. Wymieniłem kable (Magnetti Marelli), cewkę (Bosch) i zero poprawy. Pali mi się kontrolka wtrysku. Kod błędu to "1244 - Carbon canister solenoid valve - short or open circuit / ECU" nie mam pojęcia o co chodzi, a spędziłem trochę czasu w necie w poszukiwaniu rozwiązania. Miał ktoś podobny problem albo potrafi pomóc? Z góry wielkie dzięki.

Re: Szarpie, przerywa, gaśnie, dławi się

: wt sie 04, 2015 6:21 pm
autor: kornat
sprawdź czy nie masz nieszczelności

Re: Szarpie, przerywa, gaśnie, dławi się

: wt sie 04, 2015 6:26 pm
autor: M@teu$z1992
Sprawdź czy masz dobre świece zapłonowe. Ja kiedyś tak miałem jak wymieniałem świece, pojechalem do sklepu z częściami i dali mi świece od tpio 1.4n/a z jednym ząbkiem a powinny być z trzema.

Re: Szarpie, przerywa, gaśnie, dławi się

: wt sie 04, 2015 7:45 pm
autor: MARTENZ555
ja miałem podobnie w swoim silniku, wymieniłem świece, kable WN i wyczyściłem wtryski. możesz też mieć problem z przepływką która podaje złe wartości do komputera. Proponuje zacząć od wtrysków, wyjmij je i wyczyść, sprawdź co będzie.
świece katalogowo mają potrójny iskrownik.

Re: Szarpie, przerywa, gaśnie, dławi się

: wt sie 04, 2015 8:52 pm
autor: Mike
Świece mam NGK bcpr6et z potrójnym iskrownikiem. Dziś wziąłem się za szukanie nieszczelności ale jak na razie wszystko jest ok. Żadnych pęknięć ani dziurek nie zaobserwowałem. Jak sprawdzić sprawność przepływki? Jedynym wyjściem jest podłączenie do komputera? Niestety nie mam możliwości podmiany. Zauważyłem dziwne zjawisko... Otóż słychać brzęczenie silniczka krokowego mimo ze silnik jest wyłączony, a kluczyka nie ma nawet w stacyjce. Nie wiem czy w czymkolwiek to może pomóc, ale pomyślałem że podzielę się tą informacją.

Re: Szarpie, przerywa, gaśnie, dławi się

: wt sie 04, 2015 9:09 pm
autor: punto 1.6
mogę ci pożyczyć przeplywke na test aby się upewnić czy to ona. jak potrzebujesz to pisz dane na PW.

Re: Szarpie, przerywa, gaśnie, dławi się

: wt sie 04, 2015 9:26 pm
autor: Mike
Nie wiem czy idę dobrym tropem, ale zamówiłem na jutro czujnik temperatury. Na którymś forum czytałem, że też może być przyczyną w co szczerzę wątpię, ale warto spróbować.

UP.
Wymiana czujnika temperatury nic nie dała. Zamieszczam filmik jak to wygląda na postoju podczas wciśnięcia pedału gazu do oporu (do 6s).
https://www.youtube.com/watch?v=oYIUgLzHAFU" target="_blank" target="_blank

Re: Szarpie, przerywa, gaśnie, dławi się

: śr sie 05, 2015 8:27 pm
autor: goofer007
Ten film jest prywatny.
Przepraszamy za usterki.

Re: Szarpie, przerywa, gaśnie, dławi się

: czw sie 06, 2015 8:59 am
autor: Mike
Zmieniłem na publiczny. Powinno być wszystko ok. https://www.youtube.com/watch?v=oYIUgLzHAFU" target="_blank

Dzięki uprzejmości "punto 1.6" miałem możliwości podmianki przepływki. Niestety bez zmian...

Re: Szarpie, przerywa, gaśnie, dławi się

: czw sie 06, 2015 10:07 am
autor: turbomaniak
Podmnien/wymien czujnik polozenia walu

Re: Szarpie, przerywa, gaśnie, dławi się

: pt sie 07, 2015 10:59 am
autor: Keller
miałem podobnie wymieniłem regulator paliwa, pompke paliwa i filtr teraz śmiga jak ta lala :) ew świece i przewody WN
pozdro

Re: Szarpie, przerywa, gaśnie, dławi się

: pt sie 07, 2015 12:23 pm
autor: Mike
Wczoraj wymrugałem sobie wszystkie błędy bo to tej pory robiłem to źle xD i się przeraziłem. Kody to 1222, 1233, 1244, 1252, 1214, 2123, 1256. Dziś odłączyłem aku. Po podłączeniu pokazalo mi tylko 1256 wiec chyba ok. Po przejażdżce wymrugałem znowu błędy. Pokazało mi 1244 i 1256. Teraz auto nie szarpie tylko dławi się, dusi ciężko to nazwać. Objawy występują jak dodam więcej gazu i obroty staja w miejscu przy ok. 3.5 tys rpm.

UP!

W sobotę byłem zamówić filtr paliwa. Po powrocie ze sklepu na skrzyżowaniu auto troszkę spadło z obrotów i przestało reagować na pedał gazu po czym zdechło. Po 10 min udało mi się go odpalić i ledwo udało mi się doczłapać do domu. Pompka paliwa padła i to właśnie jest winowajca? Czy wystarczy tylko wymienić filtr paliwa i wyczyścić ten tzw. 'koszyk" w pompce?