Strona 1 z 1

Układ chłodzenia - problem.

: pn lut 27, 2006 9:31 pm
autor: McBanan
Witam.
Od wczoraj w moim UT pojawil sie problem. Jechalem bardzo spokojnie, autko złapalo juz odpowiednia temperature (okolo 90 stopni plyn i okolo 80 stopni olej) i nagle poczulem ze z nawiewu leci zimne powietrze i jak stanalem zobaczylem jak para wydobywa sie spod maski :shock: . otworzylem maske, przygladam sie a tu waz przelewowy do zbiorniczka wyrowanawczego od turbiny rozpruty na dlugosci 20 cm i brak plynu w zbiorniczku :shock: . Autko odpiero co sie rozgrzalo wiec niema mowy o dlugiej jezdzie w takim stanie. Wymienilem waz na nowy, dolalem 1,5 litra plynu, odpalilem zeby sie zagrzal... gdy zlapal temperature otworzyl sie termostat i jeszcze troszke dolalem plynu. Przygladalem sie przy otwartym zbiorniczku wyrownawczym czy przypadkiem nieleca bable w zbiorniczku ale nic takiego niebylo. Po zakreceniu korka weze w ukladzie chlodzenia robia sie troszke twardsze niz przy otwartym, ale tam zawsze jest nimimalne cisnienie wiec to chyba normalka, natomiast gdy przegazuje go o zejdzie na wolne obroty nagle zaczyna przelewac plyn przez zbiorniczek a gdy jest zakrecony korek w wyrownawczym to bardzo napreza sie i puchnie ten waz ktory wymienilem od turbiny do zbiorniczka. :?: Zaczalem podejrzewac uszczelke pod glowica ze gdzies moze przepuszcza, chyba ze mam jakos zapowietrzony uklad chlodzenia :?: czy mial moze ktos taki glupi przypadek?? Z gory dzieki za rady :D

: pn lut 27, 2006 10:25 pm
autor: ziuzio
Może po prostu wąż pękł ze starości i nie ma obaw, ciśnienia w układzie chłodzenia to normalka-jeżeli tylko nie ubywa płynu, a oleju przybywa:].

: pn lut 27, 2006 10:40 pm
autor: McBanan
Waz wygladal solidnie i go doslownie rozprulo na dlugosci 20 cm. Plyn jest czysciutki tzn zadnych tlustych plam i olej tez czysty przejechalem dopiero 1000 km po wymianie.

: pn lut 27, 2006 11:32 pm
autor: ziuzio
Może i wyglądał solidnie, ale mógł puścić na szwie od wewnątrz i go rozwaliło do końca przy małym wzroście ciśnienia w układzie:).