Strona 1 z 1

Wydech - jak ulepszyc..?

: wt sty 04, 2005 11:37 pm
autor: apac
Chodzi oczywiscie o przerobke we wlasnym zakresie, nie mam niestety funduszy na calkiem nowy wydech wykonany w profesjonalnym warsztacie.
1 pytanie: Czy zastapienie katalizatora rura (o srednicy 50 mm ? :roll: ) cos daje? Ma ktos z Was wywalonego kata? Nie powoduje to jakis bledow na kompie - sonda lambda. U mnie silnik poprzez uszkodzone uszczelniacze zaworowe spalal dosc duze ilosci oleju, teraz jest juz ok (chociaz rano w pierwszej sekindzie zawsze serwuje kopcia z wydechu) ale nie wiem jak dlugo poprzedni wlasciciel jezdzil z takim silnikiem, wiec jest mozliwosc ze katalizator jest przytkany/zasyfialy w srodku - na wyzszych obrotach silnik cos muli :? Pomijam fakt, ze wydech w okolicach down pipe i kata jest cholernie nisko, wiec sama rura jest troche pognieciona :x Prawdopodobnie przydalo by sie tuz przy dolnym zagieciu uciac downpipe i przyspawac rure o odpowiedniej srednicy (nie pogieta) bez kata az do miejsca laczenia z czescia tylna. Myslalem tez nad podniesieniem wydechu, ewentualnie jakiejs plecionce wspawanej, aby rura byla bardziej podatna - wszystko po to aby wydech byl wyzej. Jesli tylko mozliwosci finansowe pozwola chcialbym kupic nizsze sprezyny, ale jesli juz teraz na std wysokosci szoruje wydechem po progach zwalniajacych... :shock: :x Reszta czesc wydechu to dwa tlumiki bossala. Niestety nie rozbieralem tego i nie wiem jaka one maja charakterystyke (tlumiaca, przelot) ? Moze tam tez mozna by bylo cos pokombinowac aby auto jezdzilo lepiej :?: Jesli ktos ma jakies doswiadczenia z tym zwiazane prosze o pomoc.

: wt sty 04, 2005 11:57 pm
autor: ziuzio
Zastąpienie kata rurą nie spowoduje błedow w kompie(przynajmniej u mnie nic takiego sie nie dzieje mimo, że nie przesunąłem sondy lambda bliżej turbiny,bo w sumie ma swoje własne podgrzewanie :) ). Tłumik "środkowy" jest przelotowy,a końcowy nie.
Jako tanie rozwiązanie mogę Ci polecić zakupienie rury kwasoodpornej(kupisz albo na ul.Golikowka 10 w Krakowie albo w Świątnikach Gornych w BTH) o średnicy 63mm i z niej zrobienie tego pogiętego kawałka od downpipe aż do końca + jakiś fajny tłumik końcowy(zrobią Ci taki np.na Siemaszki w Krakowie).

: śr sty 05, 2005 12:06 am
autor: apac
Dzieki za pomoc

PS: czy na siemaszki beda w stanie wykonac (odpowiednio na gientarce wyprofilowac) ta dluuuuuuuuuuga rure od downpipe az do ostatniego tlumika? Ewentualnie kto w krk mogl by to zrobic dobrze ?
Jaki tlumik koncowy mogl bys zaproponowac? - pelny przelot ? Nie chodzi mi o to aby bylo glosno, ale o to aby bylo szybko 8) No chyba ze jedno idze w parze z drugim 8)

: śr sty 05, 2005 12:20 am
autor: ziuzio
Niestety chłopki nie zrobią Ci tego na gientarce :roll: . Przeważnie wycinają kąty zespawują to :? , ale niestety w Krk jest mało firm(o ile wogole są) ktore "pogną" rurę powyżej 50mm. Za to jest koleś koło N.Sącza ktory podobno by to pogiął,ale tylko słyszałem:http://rattelhead.webpark.pl/center.html

: śr sty 05, 2005 1:00 am
autor: apac
Jesli powyzej 50mm jest problem, to moze dac rure 50mm przez calosc (czyli tyle co ma downpipe -jesli sie nie myle). Musze popytac w warsztatach zajmujacych sie wydechami. Na razie wytne kata, zobacze czy auto bedzie jezdzic lepiej, a na wiosne moze uda sie przebudowac caly wydech.

PS: czy miezyles auto przed/ po zmianie wydechu? Ewentualnie jakies odczycia? :roll: :wink: to malo miarodajne, ale chociaz to :)

: śr sty 05, 2005 7:38 am
autor: ziuzio
Niestety nie mierzyłem,bo już kupiłem UTa bez kata, i muszę powiedzieć że już na samym początku jak go kupiłem był dużo żwawszy od poprzednika(też UTa),ale to były zupełnie inne auta :roll: (przebiegowo),ale po zmianie na 63mm dało się odczuć rożnicę na lepsze :) , słyszałem że szczegolnie ważny jest downpipe :)

: śr sty 05, 2005 12:26 pm
autor: Yaninnya
Nieśmiało podpowiem, że można bez problemu kupić kolana 62.5 mm.

: śr sty 05, 2005 3:33 pm
autor: apac
Tak jeszcze zapytam, ile tej rury moze byc potrzebne? Jaki jest koszt powiedzmy za metr?

Wiec docelowo z tego co widze powinienem kupic rure 63mm, jesli nie dam rady tego pogiac to przynajmniej kolankami polaczyc i zastapic caly wydech, razem z downpipe (z ktorej zostala by tylko krotka czesc przykrecana do turbiny), na sam koniec zainwestowac w jakis przelot i idealny wydech gotowy 8) - przynajmniej do silnika turbodoladowanego ;) Sonda mogla by byc wtedy blizej, powiedzm dwa razy blizszej turbiny niz jest teraz - kwestia wywiercenia dziury i wspawania jakiejs nakretki na zewnatrz or sth. Moze byc tylko "troche" glosny... :?

Re: Wydech - jak ulepszyc..?

: śr sty 05, 2005 5:50 pm
autor: KYS
apac pisze:Nie powoduje to jakis bledow na kompie - sonda lambda.
hmmm a dlaczego sonda lambda miała by przekazywać jakieś błędy po wycięciu katalizatora?
to nie system OBD, który "widzi" katalizator :roll:

Towarzyszu ziuzio - a jak u Was z toksycznością spalin przy pomiarach na przeglądach technicznych? :cfaniaczek: Wszystko dobrze? :wink:

Re: Wydech - jak ulepszyc..?

: śr sty 05, 2005 7:55 pm
autor: ziuzio
KYS pisze:
Towarzyszu ziuzio - a jak u Was z toksycznością spalin przy pomiarach na przeglądach technicznych? :cfaniaczek: Wszystko dobrze? :wink:
Jest taka śrubka z "tyłu" przepływki i jakieś jedno skrzyżowanie przed stacją połtora obrotu ją wykręcamy Towarzyszu KYS :wink: .Po wyjeżdzie ze stacji robimy na odwrot :D . A swoją drogą puszka po kacie jest i udaje że siedzi tam katalizatorek jakby co :lol: . I tak zawsze są problemy z innymi rzeczami :roll:

Rury potrzeba ok.2-2.5m, za mb ok. 30 zł, kolanko z kwasowki też chyba ok. 30 zł za sztukę(a wstępnie potrzeba 3), kupisz takie kolanka np. w Instalu(czy jakiejś takiej firmie na Rybitwach, niedaleko ul.Golikowka)

: czw sty 06, 2005 8:48 pm
autor: fazzy
...

: pn lip 17, 2006 11:34 am
autor: Eagle
ziuzio pisze:Zastąpienie kata rurą nie spowoduje błedow w kompie(przynajmniej u mnie nic takiego sie nie dzieje mimo, że nie przesunąłem sondy lambda bliżej turbiny,bo w sumie ma swoje własne podgrzewanie :) ). Tłumik "środkowy" jest przelotowy,a końcowy nie.
Jako tanie rozwiązanie mogę Ci polecić zakupienie rury kwasoodpornej(kupisz albo na ul.Golikowka 10 w Krakowie albo w Świątnikach Gornych w BTH) o średnicy 63mm i z niej zrobienie tego pogiętego kawałka od downpipe aż do końca + jakiś fajny tłumik końcowy(zrobią Ci taki np.na Siemaszki w Krakowie).
zwykla kwasowka wytrzyma od DP nie potrzeba wysokotemp??

jaka tam jest temp??

: pn lip 17, 2006 11:35 am
autor: Eagle
ziuzio pisze:słyszałem że szczegolnie ważny jest downpipe :)
hmm a jak go poprawic??

mozesz przytoczyc jakies fotki??