Forum Uno Turbo i Punto GT

Nie wiem co jest. Rano zapalił i po chwili zgasł. Potem załapywał ale gasł.
No i w którymś momęcie jak zgasł tak koniec.
Wykrecilem świece - zalane - no to na palnik wygrzałem i wkrecilem , nie pali. Zacząłem ruszać przewodami i zalapał na chwile i zgasł. Potem jeszcze ruszalem ale juz nie reagowal. Iskra jest, wtryski słychać pracują, jak sie zdejmie przewod z czujnika temeratury to zmienia sie ich praca. Zauważyłem ze przy kreceniu na poczatku slychac pracujace wtryski ale po chwili tak jakby pracował tylkojeden lub dwa. Czy tak ma byc??

Co to może generalnie być? Sprawdzałem pare razy wtyczke od przeplywki, cewki i inne możliwe na szybko .

Zibi122 pisze:Nie wiem co jest. Rano zapalił i po chwili zgasł. Potem załapywał ale gasł.
No i w którymś momęcie jak zgasł tak koniec.
Wykrecilem świece - zalane - no to na palnik wygrzałem i wkrecilem , nie pali. Zacząłem ruszać przewodami i zalapał na chwile i zgasł. Potem jeszcze ruszalem ale juz nie reagowal. Iskra jest, wtryski słychać pracują, jak sie zdejmie przewod z czujnika temeratury to zmienia sie ich praca. Zauważyłem ze przy kreceniu na poczatku slychac pracujace wtryski ale po chwili tak jakby pracował tylkojeden lub dwa. Czy tak ma byc??

Co to może generalnie być? Sprawdzałem pare razy wtyczke od przeplywki, cewki i inne możliwe na szybko .

jezeli jest iskra i wtryski pukaja to moze cisnienie paliwa jest za niskie i wtryski nie puszczaja mglielki tylko z nich kapie.. (tak sobie medrkuje)

Hmmm a mpże to poprostu regulator ciśnienia dmaga się wymiany ....

Albo inne wtryski chce. Jednym zdaniem uno chyba woła o jakiś tuning

Moze i chce ale właściciel zaplanował inny plan zmian wtryski mialy byc na sam koniec zmeniane

A iskra dochodzi do każdej świecy??jeśli tak, i paliwo jest, to na wykręconych świecach i odłączonym wtrysku pokręć silnikiem jakieś 10-15 sekund, wkręć dobre/działające świeczki, podłącz z powrotem wtrysk, zdejmij dolot, tak aby mieć dostęp do klapki przepływki i próbuj odpalać normalnie, jeśli nie chce gadać dalej to odpalaj ruszając klapką i obserwując kiedy będzie chciał zaskoczyć i tam przytrzymaj klapkę.
Jeżeli ciągle nie odpala to a na zewnątrz temperatura poniżej zera, to przeanalizuj gdzie ostatnio tankowałeś, bo może benzyna ma w sobie za dużo dodatków "uszlachetniających" .

Zibi122 pisze:Nie wiem co jest. Rano zapalił i po chwili zgasł. Potem załapywał ale gasł.
No i w którymś momęcie jak zgasł tak koniec.
Wykrecilem świece - zalane - no to na palnik wygrzałem i wkrecilem , nie pali. Zacząłem ruszać przewodami i zalapał na chwile i zgasł. Potem jeszcze ruszalem ale juz nie reagowal. Iskra jest, wtryski słychać pracują, jak sie zdejmie przewod z czujnika temeratury to zmienia sie ich praca. Zauważyłem ze przy kreceniu na poczatku slychac pracujace wtryski ale po chwili tak jakby pracował tylkojeden lub dwa. Czy tak ma byc??

Co to może generalnie być? Sprawdzałem pare razy wtyczke od przeplywki, cewki i inne możliwe na szybko .

a sprawdzałęś pompe paliwa?

Pompy jeszcze nie ale narazie nie ma warunków bo samochód zasypało do połowy

ja stawiam na paliwo
miałem tak samo wczoraj brakło mi paliwa nalałem new paliwa i nie pali
na cholu czasem zapalił i zaraz zgasł
ale postał w garażu denaturatu nalałem i troche poszarpał poprychał pogasł az wkońcu zapalił i chodzi juz równo więc ja stawnaim na palkiwo bo nic nie psuje się od takj odrazu.pozdrawiam

Sprzęt naprawiony.

Wymieniłem filtr paliwa(filtron) i okazało się ze jak ręką odjął.
Przy okazji naprawił sie problem z ciężkim zapalaniem.
Jak zdjąłem filtr i zlałem z niego wszystko, to paliwo było oki ale dmuchnąć już się lekko nie dało w niego. Był przypchany i na listwie było małe ciśnienie i wtryski lały paliwo a nie wtryskiwały. Dlatego przydał by się wskaźnik na stałe. Filtr miał 14 tyś km
Teraz mam jakiś KNECHT KL94 podobno o wiele lepszy. Generalnie wykonanie lepsze.

Dzieki wszystkim za wskazówki.

Zibi122 pisze:Wymieniłem filtr paliwa(filtron) i okazało się ze jak ręką odjął.

Filtron to naprawdę kupa. Z rodzimych produktów - tylko Sędziszów.