Forum Uno Turbo i Punto GT

witam serdecznie

ostatnio oddałem auto do poprzedniego właściciela mechanika aby powymieniał parę gratów miedzy innymi : tłumik, kolektor wydechowy, uszczelki klocki, regulator napięcia oleje i pompę wody

profilaktycznie pompa wody została wymienią

i ta nowa pompa producent jakoś na m kosztowała 350zł miał być niby super ale hałasuje takim fargotem

miałem taki przypadek już w innym aucie i był to za mocno naciągnięty pasek i faktycznie tak było , pasek był tak do rąbany że szok a śruby od napinacza odkręcałem przez rurę 0.5m z ledwością.

i teraz pytanie miał koś z was tak bo pompa po rozgrzaniu auta nadal coś jeszcze słychać , mam w planach popuścić pasek klinowy od wspomagania tylko jak się dostać do napinacza ?

pompa jest na wielorowku, nie potrzebujesz popuszczac klinowego zeby podziałac, wystarczy zdjąć koło a jak masz kanał to nawet tego nie trzeba. czas operacyjny 7min

Metelli ? chyba dobra firma , chociaz podobna kwp kosztuje sporo mniej , skf tez ponad 100 tansze

panowie a czy psyk dość mocny po odkręceniu korka paliwa przy temperaturach tych co mamy za oknem to normalne

dziwi mnie to bo zdaje mi się ze to podciśnienie

proszę o wypowiedzi , dodam ze układ odzyskiwania opar paliwa ori lecz nie sprawdzony krok po kroku

Normalne.

W 1.2 8v nigdy nie psykalo , w 1.6t tak , w 1.9jtd tez psyka jak jest malo paliwa Nie ma zaleznosci jaka temperatura

W punto mk1 każdym psyka.

to super dzięki bo mam ciekawy objaw na wolnych obrotach po rozgrzaniu auta na pb wypada mi jakby zapłon > kiedyś mi tak robił przy wytartym wałku i źle ustawionym czujniku fazy wtrysku ale teraz to wsio jest ok

Objaw : jeśli jadę na lpg jest ok i teraz wystarczy przełączyć na pb i mam wypadanie zapłonu wracam na lpg i też wypada > mogą być rozjechane mapki muszę iść luknąć z laptopem > zapieczone wtryski pb odpadają bo dziennie przejeżdżam na pb 8km a 36 na lpg i wszystkie ostre akcje na pb


Podejrzenia : to się zaczęło dziać po wymianie regulatora napięcia (zdaje mi się ze mechanik zapodał o niższym prądzie ładowania i po odpaleniu silnika rano jak nie prze gazuje do 1300 obr to kontrolka ładowania nie zgaśnie) jak powyłączam wszystkie odbiorniki energii to jakby znikał problem , przedtem też zauważyłem ze jak odkręcę korek paliwa to objaw maleje

ale chyba najbardziej odpowiednie będzie sprawdzenie stanu sondy podczas takiego zachowania i kolejna eliminacja świec zapłonowych przez zdejmowanie kabli

Jak było grzebane przy altku to popraw masy.

dziś regulowałem sekwencje i zauważyłem ze napięcie ładowania po rozgrzaniu auta to 12.8 v na zimnym 13.2

jak jadę rozgrzanym autem i napięcie ładowania wynosi 12,8 i wyłączę światła to podskoczy do 13.3

troszkę kiszka wydaje mi się ze na starym regulatorze było więcej


zdaje mi się ze mechanior choć go uprzedzałem zamontował mi słabszy regulator , muszę zobaczyć na pudełku od regulatora

mam jeszcze 2 cały alternator od kolegi z forum wiec trzeba będzie spróbować przełożyć



a powiedzcie mi czy da się wymienić tylko szczotki w regulatorze bo stary sprawny tylko szczotki ebe

Powinno byc 13.7V albo wiecej ?

Panowie pomocy


dziś podpoiłem się pod kompa lpg bo punciak traci moc i co zauważyłem:

- powyżej 0,4 bara punciak traci moc bo się robi jałowo i teraz czasy wtrysku na oko nie są obcinane
- przy pełnym bucie i doładowaniu powyżej 0,8 bara i przy około 4500obr i w gore punciak odzyskuje moc i leje na bogato czyżby open loop
- przy tych mrozach chyba obcina mi ciśnienie doładowania które jest maksymalne do 1,1 - 1,2 bara i niema overbost który był do końca skali jak tylko parę dni było cieplej i zawsze wcześniej przed mrozami
- punciol jak się mocno rozgrzeje zjawisko jakby znikało
- na lpg i pb to samo zjawisko
- nierówna praca na jałowych po ostrym przyciśnięciu się nasiliła

i teraz pytanie czy powodem tego zachowania auta może być?

- pompa paliwa lub filtr -raczej nie bo przy butowaniu leje na bogato
- przepławka - prawdopodobnie
- nieszczelność za przepływką - muszę pojechać na kanał i zerknąć na turbinie bo możliwe ze mechanik zapominał przykręcić tak samo jak inne rzeczy
- map sensor - możliwe że po mechaniku jest nie podpięty zbyt dobrze
- zawór bof upustowy chyba tak się to pisze

a jak panowie sprawdzić multimetrem przepławkę?

proszę o podpowiedzi