Strona 1 z 2

Wskaźnik doładowania czy padła turbina?

: śr gru 14, 2005 5:16 pm
autor: Yannick
Witam!
Mam UT-a dopiero nieco ponad tydzień, ale pojawiło się już kilka rzeczy, którymi musiałem się zająć.
Teraz mam nowe wyzwanie: wskaźnik ciśnienia doładowania nie rusza z miejsca. Kiedy jechałem nim rano do pracy postanowiłem sprawdzić ciśnienie i pojechałem powyżej 6000 obr. Wskaźnik pokazał ok .3 bara, teraz już wcale nie pokazuje. Niestety nie wiem jak powinien wyglądać wykres ciśnienie doładowania do obrotów, więc nie wiem czy rano dobrze pokazywał, ale z tego co wyczytałem na forum powinien dojść co najmniej do 0.65. Gdzie szukać usterki? Jak sprawdzić czujnik ciśnienia?
BTW: Jeździł ktoś UT bez turba? Bo może moje szlag trafił. :(
Pozdrawiam!

Re: Wskaźnik doładowania czy padła turbina?

: śr gru 14, 2005 6:30 pm
autor: mops
Yannick pisze:Witam!
Mam UT-a dopiero nieco ponad tydzień, ale pojawiło się już kilka rzeczy, którymi musiałem się zająć.
Teraz mam nowe wyzwanie: wskaźnik ciśnienia doładowania nie rusza z miejsca. Kiedy jechałem nim rano do pracy postanowiłem sprawdzić ciśnienie i pojechałem powyżej 6000 obr. Wskaźnik pokazał ok .3 bara, teraz już wcale nie pokazuje. Niestety nie wiem jak powinien wyglądać wykres ciśnienie doładowania do obrotów, więc nie wiem czy rano dobrze pokazywał, ale z tego co wyczytałem na forum powinien dojść co najmniej do 0.65. Gdzie szukać usterki? Jak sprawdzić czujnik ciśnienia?
BTW: Jeździł ktoś UT bez turba? Bo może moje szlag trafił. :(
Pozdrawiam!
turbina laduje od ok 3000obr... (od tych obr. powinienies czuc jak "kopie")

mozliwe ze poprostu padl wezyk od wskaznika.

: śr gru 14, 2005 7:40 pm
autor: Lui
Pewnie padł wskaźnik albo spadł wężyk, brak turbo wyraźnie byś odczuł.

Stare wężyki mają to do siebie że lubią spadać, warto przejżeć całe orurowanie i wszystki węże powymieniać też niektóre opaski...

: śr gru 14, 2005 8:04 pm
autor: Yannick
Już ustaliłem, że to nie w komorze silnika, więc będę szukał albo przy wskaźniku, albo będę musiał wymienić wskaźnik. Z tym wiąże się demontaż zegarów. Jest gdzieś manual jak to zrobić w MK1? Bo wszelkie opisy są do nowej wersji.....

: śr gru 14, 2005 9:58 pm
autor: Unoxxx
najpierw zdejmujemy ta plastikowa pokrywe zegarow(chwytamy za jej krawedz od strony szyby czolowej,siedzi na zatrzaskach,mocno do gory),potem odkrecamy przelaczniki od swiatel i wycieraczek,potem inne srubki(intuicyjnie,tylko te ktore trzeba), odkrecamy linke od predkosciomierza,odpinamy kostki z przewodami, wezyk od cisnienia i wyciagamy zegary( moj pierwszy raz-5 minut;).powodzonka

: czw gru 15, 2005 7:41 pm
autor: Yannick
Dzięki Unoxxx, jakbyś dosłownie był koło mnie przy zdejmowaniu zegarów ;).
Wyniki oględzin:
- czujnik sprawny, reaguje na nadciśnienie (pompka samochodowa) jak należy, czyli wychyleniem;
- zdjąłem rurkę dochodzącą do czujnika i odpaliłem auto, żeby zobaczyć czy dmucha. Ku memu wielkiemu zdziwieniu zasysa i to dość mocno.... Czy tak ma być?

: czw gru 15, 2005 7:47 pm
autor: ZibiUT
na początku bedzie ssało aż sie pojawi nadciśnienie to wtedy może dmuchac.

Sprawdz czy nie masz nieszczelności pomiedzy turbiną a kolektorem ssącym. Moze IC jest dziurawy a moze któraś z rur gumowych pękła i jak narasta ciśnienie to wywala w powietrze. Nie słychać głośnego syczeia jak jedziesz i dodasz gazu?

: czw gru 15, 2005 8:02 pm
autor: Yannick
Ale sprawdzałem przy 4 kobr, więc już powinno dmuchać chyba... Syczenia nie słychać, sprawdzałem z otwartą maską na postoju, bo na razie podczas jazdy tłumik wszystko zagłusza.

: czw gru 15, 2005 8:07 pm
autor: ZibiUT
Trzeba sprawdzić podczas jazdy bo na postoju to turbo "prawie" nie dmucha

: czw gru 15, 2005 8:21 pm
autor: Yannick
Spróbuję przy okazji sprawdzić to w trakcie jazdy.
A po co, że tak spytam, ta rurka idzie do microplexa? Przecież sterownik ma informacje o ilości powietrza z przepływki....

: czw gru 15, 2005 9:37 pm
autor: ZibiUT
Tam jest chyba map sensor ale nie jestem pewien . Uzywany jest chyba tylko przy podciśnieniu.

: czw gru 15, 2005 9:38 pm
autor: ziuzio
W Micro jest jeszcze MAP sensor i w zależności od wychylenia klapki w przepływce oraz ciśnienia w kolektorze dawkuje paliwo(np. gdy jedziesz szybko, masz spore obroty i doładowanie-klapka otwarta na max, wtedy jest inna dawka paliwa; niż gdy jedziesz powoli i nagle deptasz do dna-ciśnienia w kolektorze jeszcze nie ma, a wychył klapki jest max)

: czw gru 15, 2005 10:10 pm
autor: Yannick
To by sporo wyjaśniało :). Thx.
A ile wynosi ciśnienie doładowania totalnie zajechanej turbiny, w stanie agonalnym, która się cudem się trzyma (rozumiecie o co mi chodzi ;))?

: czw gru 15, 2005 10:39 pm
autor: mops
ziuzio pisze:W Micro jest jeszcze MAP sensor i w zależności od wychylenia klapki w przepływce oraz ciśnienia w kolektorze dawkuje paliwo(np. gdy jedziesz szybko, masz spore obroty i doładowanie-klapka otwarta na max, wtedy jest inna dawka paliwa; niż gdy jedziesz powoli i nagle deptasz do dna-ciśnienia w kolektorze jeszcze nie ma, a wychył klapki jest max)
a to nie jest tak ze na podstawie cisnienie koryguje troche kat wyp zaplonu ??

: czw gru 15, 2005 11:06 pm
autor: ziuzio
mops pisze:
a to nie jest tak ze na podstawie cisnienie koryguje troche kat wyp zaplonu ??
:oops: Zamieszałem, w 1.4T tak jest, w 1.3T MAP służy tylko do korekcji kąta wyprzedzenia zapłonu, pośrednio wpływając na czas wtrysku(bo z Micro ECU od wtrysku bierze tylko impuls kiedy ma "wtrysnąć").