Forum Uno Turbo i Punto GT

Kupiłem UT i po poprzednim właścicielu dostałem w spadku sportowy tłumik.
Problem z nim jest taki: cały czas głośno warczy niezależnie od obrotów, ale to jeszcze da się wytrzymać; najbardziej mnie drażni to, że przy zdjęciu nogi z gazu robi buuu buuu, tak, że się ludzie masowo odwracają.. Może ktoś lubi coś takiego, ale ja nie.
Tłumik to jest coś podobnego do tego http://allegro.pl/show_item.php?item=74721165
Poprzedni właściciel twierdził, że jest to oryginalny Mugen. Na wejściu ma fi55mm średnicy zewnętrznej. Niestety chwilowo musi u mnie zostać, bo oryginalny 1.3 T kosztuje 255zł, a jedyny, jaki chcą mi założyć to od uno 1.5 za 138zł, a wydaje mi się za mały i za drogi. Jak wymyślę co założyć zamiast tego tłumika to wrócimy do teamtu sprzedaży. Od czego mógłby pasować, bo cała reszta jest nieoryginalna (strumienica i inne kombinowane rury). Ma ktoś ten katalog co mają w sklepach w wersji elektronicznej? Dobrałbym coś może...

ja mialem przelot od samej turbiny i jakos nienazekalem na glosnosc nieboj sie przyzwyczaisz sie

A jak to słychać? No i co na to nasi milusińscy w niebieskich furkach?

Ja też mam przelot bez żadnych tłumików, nie robi żadnego buuuuu buuuu, 1.0 na jednej przelotówce jest głośniejszy.

A jak nie wiesz co kupić to idź do sklepu gdzie mają duży wybór tłumików i coś przymierz - przelotowy tłumik o średnicy 50mm może być np. z corrado, coś chyba bede wkładał, żeby było bardziej silnik słychać

Możesz sobie dobrać jakiś komorowy jak chcesz mieć full cicho...

Yannick pisze:A jak to słychać? No i co na to nasi milusińscy w niebieskich furkach?

mnie ani razu przez 1.5 roku niezatrzymali . a mijalem ich wiele razy

Wiecie co? Chyba tak zostanie. Pojeździłem, posłuchałem i zaczyna mi się coraz bardziej podobać. Spróbuję jeszcze tylko przy okazji posłuchać rury bez tłumika.

BTW: Mam tę furkę od 3 dni i zauważyłem, że wszyscy chcą mnie wyprzedzać. Dziś by się facet ibizą rozbił wyprzedzając mnie podczas hamowania przed światłami.
Pokazywałem fotki w temacie na ogólnym, zdjąłem folię z przednich szyb i halogeny. Ciekawe co budzi takie instynkty w innych użytkownikach drogi... Na razie pozwalam się wyprzedzać, bo się uczę jeździć, ale już niedługo

Myślą że jakiś zawalidroga jedzie. UNO to taki emrycki samochód.
Ja ostatnio kolesiowi zwolnić musialem bo chciał mnie wyprzedzić a ja ostro startowałem . Na 3 biegu odpuscilem bo z przeciwka lecial autobus. Koles jak mnie wyprzedził to dal po hamólcach po zlości a ja z 4 na 3 przeredukowalem i jak poszedlem spowrotem obok niego to już nawet mnie nie gonił bo mu mocy zabraklo (jakiś merc taki wiekszy nie zam się)