Strona 1 z 1
Rozgrzana turbina ile czekamy ?
: sob kwie 18, 2009 8:04 pm
autor: Bad_Soldier
Mam pytanie do wszystkich chciał bym zacząć bardzo dbać o swoją nową turbinę która niedługo zamontuje pytanie jest tego typu
Ile czekacie po intensywnej jeździe żeby turbina ostygła jak długo ?
a) po zwykłej jeździe obroty 3,5 tys
b) jeden intensywny wyścig
c) ostre butownie długa zabawa po ulicach
....jaki to przedział czasowy 1 minuta 5...15....?
: sob kwie 18, 2009 8:06 pm
autor: kwiatek.pl
nom...przydałoby sie wiedziec

: sob kwie 18, 2009 8:50 pm
autor: McBanan
Zrob kilka kilometrow spokojnie np przy predkosci 70-80 km/h tak zeby olej ladnie przestygl do temp ok 80 stopni lub jak sie uda to mniejszej i jak masz juz zostawic autko to poczekaj jeszcze okolo 3-5 minut zanim zgasisz i nie bedziesz mial problemow z turbawka.
: ndz kwie 19, 2009 12:15 am
autor: turbomaniak
Jak olej wskoczy na 100oC lub wyzej to taj jak pisze Mcbanan a jak jest ok 80 i nizej to mozesz spokojnie gasic
: ndz kwie 19, 2009 12:10 pm
autor: DeviL
Ja zawsze po pyceniu jade sobie lekko by powietrze schlodzilo olej , mam turbotimera , ktory sobie sam wylicza czas , po pyceniu pokazuje 90-120s , po sredniej jezdzie 30-60s
Re: Rozgrzana turbina ile czekamy ?
: czw cze 11, 2009 9:47 am
autor: wooly
Bad_Soldier pisze:Mam pytanie do wszystkich chciał bym zacząć bardzo dbać o swoją nową turbinę która niedługo zamontuje pytanie jest tego typu
Ile czekacie po intensywnej jeździe żeby turbina ostygła jak długo ?
a) po zwykłej jeździe obroty 3,5 tys
b) jeden intensywny wyścig
c) ostre butownie długa zabawa po ulicach
....jaki to przedział czasowy 1 minuta 5...15....?
a) 3 min
b) 10 min
c) 10-15 min
Re: Rozgrzana turbina ile czekamy ?
: czw cze 11, 2009 1:35 pm
autor: hz10
ja pier...
Re: Rozgrzana turbina ile czekamy ?
: czw cze 11, 2009 1:45 pm
autor: ZibiUT
hz przestań , niektórzy sa nadwarażliwi
Ja po normalnej jeździe gasze po około 30 sek
Po bucie jednym 1-2 min lub jak EGT i olej jest w rozsądnym przedziale to szybciej
Po ostrym ganianiu patrze na EGT i olej i tak min 3-5 min
Dodam ze zdazyło mi się dwa razy z powodu awarii zgasić silnik jak jeszcze kolektor sie swiecił i turbina i nadal żyje.
Re: Rozgrzana turbina ile czekamy ?
: czw cze 11, 2009 2:32 pm
autor: wsk
Ja po bucie mniej wiecej jak zibi tyle ze nie stoje tylko jade kilka km bez obcizenia przyjezdzam jeszcze 30s stoje i gasze, ale kiedys w saabie 9-5 zagrzalismy tak kolektor i turbosprezarke ze caly sie swiecil i cala czesc goraca tez sie swiecila zgasl przez przypadek i wszystko nadal zyje.
Re: Rozgrzana turbina ile czekamy ?
: czw cze 11, 2009 6:41 pm
autor: wooly
hz10 pisze:ja pier...
Jakbys zajechal Garretta T4 ,a 1,5bara tez bys dlugo to studzil

Re: Rozgrzana turbina ile czekamy ?
: sob cze 13, 2009 3:12 pm
autor: Tschoob
hz10 pisze:ja pier...
