Forum Uno Turbo i Punto GT

Czy w PGT po urwaniu się paska rozrządu następuje demolka czy silnik jest bezkolizyjny tak jak w niektórych innych fiatach ??

Demolka:).

Dzięki . A co ile należy wymieniać pasek rozrządu ?

Jak fura nie jeździ spokojnie to więcej niż 60kkm nie robiłbym na jednym rozrządzie:).

A ile piszą w instrukcji ?

80quattro pisze:A ile piszą w instrukcji ?

105 tys. km

Dziękuję wszystkim za informacje .
Jako że od niedawna mam do czynienia z PGT chciałem jeszcze zapytać skąd mogę zciągnąć jakąś książkę o obsłudze PGT po po polsku np. "Naprawa i Obsługa Punto I" .
We wszystkich znanych mi żródłach pod tym tytułem kryje się książka "Sam naprawiam ..." w której oczywiście nie ma opisu Punto GT .
Oczywiście mogła by to być także inna książka byle po polsku .
Rewelacyjna była by instrukcja serwisowa !
Z góry dziękuje za pomoc .

kup autodate

może nie temat na to forum ale zapytam
koledze w uno 1.4 NA urwał się pasek rozrządu
czy nastąpiła demolka silnika??
wstyd się przyzna ale sam mam uno 1.4 NA i nie jestem pewien czy to silnik kolizyjny, wydaje mi się że tak.

bezkolizyjny...wszystkie fajerki sa bezkolizyjne

ale 1.4 NA nie jest fire, silniki fire to jak pamiętam miały pojemności 0,9; 1.0; 1.1;
jeśli się nie mylę to uno 1.4 NA jak i turbo oraz PGT mają prawie takie same silniki a one są chyba kolizyjne.

silniki w 1,3T i 1,4T jak i NA sa kolizyjne. Jak przy nie dużych obrotach i miał dużo szcześcia to moze nic się nie stało.
Ja tak miałem. Dla pewności rozebrałem silnik i było wszystko oki (byłem pewien ze nie bedzie) Mozecie spróbować ustawić na znaki, nowy pasek i zakrecic najpierw recznie czy chodzi jak trzeba, mozna zdjac pokrywę zaworów i zobaczyć czy zawory nie podparte, a jak wszystko bedzie wygladac ze oki to odpalać.

a na ak paru klubowiczom w 1.4 pierdyknal pasek,zalozyli nowy i smigaja...moze tez byly rozne wersje ?

nie było różnych wersji, mogli mieć albo dużo szczęścia albo zajebane wałki rozrządu

Silniki FIRE 1.0, 1.1; 1.4, 1.3t, 1.4t-silnik kolizyjny.
Szansa jest minimalna, ze po urwaniu paska nic sie nie stanie, bo zawory w tym aucie to minimalnie wychodza ponad plaszczyzne glowicy i jest chyba-90% takie polozenie, ze nie spotkaja sie z tlokiem. A jesli nawet jeden zawor sie spotka z tlokiem to silnik bedzie chodzil nie rowno, przyspieszal nie "jednostajnie" i bedzie klepal jak na luzach zaworowych po 0.8mm. W innych przypadkach to moze byc salatka, ale mysle, ze w tym silniku to sie moze co najwyzej zawor zniszczyc bo to wg mnie toporna i debiloodporna konstrukcja.