Strona 1 z 1

Brak pierwszego biegu!!

: sob kwie 05, 2008 12:43 pm
autor: skadubek
Qurcze dziś straciłem jedynke nie wiem co jest :cry: nie da sie wbić jedynki...dolałem oleju weszło jakieś 0,7 do skrzyni i dalej nic kurde mogłem sprawdzić olej :oops: Jechałem 1 wbijam 2 zgrzytneło ale za drugim razem weszlo i normalnie jade dalej 3,4,5 dojezdzam do świateł chcem jeden wbić i nic nie da rady :oops: jade jeszcze dziś na wesele 140 km trudno bez "1" da sie rade....Co to moze być :?: :?:

: sob kwie 05, 2008 1:20 pm
autor: lukasz1t
A masz duże luzy na dźwigni?

: sob kwie 05, 2008 2:53 pm
autor: skadubek
Nie luz jest mały...wpycham 1 i poprostu nie idzie wcisnąć :roll: nie no jedno zrobie było ok. to teraz skrzynia :roll:

: sob kwie 05, 2008 3:41 pm
autor: tusiu1988
mi to wygląda na wodzik 1 biegu, bo gdyby to był walek to wogól byś miał problem z każdym biegiem

: sob kwie 05, 2008 4:18 pm
autor: lukasz1t
U mnie są duże luzy i dlatego mam problem głównie z wstecznym i czasem z drugim. Bo na tych drążkach co sterują skrzynią biegów, tam gdzie są te przeguby kulowe, to już nieco się zużyło.
skadubek pisze:nie no jedno zrobie było ok. to teraz skrzynia :roll:
No z tymi samochodami to już chyba każdy tak ma, ale kupując go na pewno wiedziałeś co cię czeka... 8)

: sob kwie 05, 2008 4:25 pm
autor: tusiu1988
wiecie co to chyba urok tych turbawek co naprawisz to cos innego sie zepsuje ale za to je lubie mimo to zawsze da sie je naprawic :D

: ndz kwie 06, 2008 9:16 am
autor: Grzegorz1987
tusiu1988 pisze:wiecie co to chyba urok tych turbawek co naprawisz to cos innego sie zepsuje ale za to je lubie mimo to zawsze da sie je naprawic :D
Zgadzam się w zupelności nieważne co się zepsuje ale zawsze da sie naprawić uroki naszych wyjątkowych autek...

Re: Brak pierwszego biegu!!

: pn kwie 07, 2008 2:05 am
autor: ziuzio
skadubek pisze:Qurcze dziś straciłem jedynke nie wiem co jest :cry: nie da sie wbić jedynki...dolałem oleju weszło jakieś 0,7 do skrzyni i dalej nic kurde mogłem sprawdzić olej :oops: Jechałem 1 wbijam 2 zgrzytneło ale za drugim razem weszlo i normalnie jade dalej 3,4,5 dojezdzam do świateł chcem jeden wbić i nic nie da rady :oops: jade jeszcze dziś na wesele 140 km trudno bez "1" da sie rade....Co to moze być :?: :?:
Spróbuj przeregulować cięgna od przesuwu bocznego dźwigni zmiany biegów, bo pewnie się poprzestwiały od szarpania:).

: pn kwie 07, 2008 9:41 pm
autor: skadubek
Dzis dostalem sie (nie wiem wybierak, przy samej skrzyni do którego idą ciegna) i niestety wszystko sie wbija tylko nie jedynka :cry: skrzynia trza wyciągać....

Skrzynia rozebrana zardra na zebatce od strony 1 blokuje jej wbicie jutro sie poszlifuje i bedzie ok....tyle roboty o taką pierdąle :cry:

: pn cze 23, 2008 4:18 pm
autor: 27101985
Jest prosto ta skrzynie rozebrać, ponieważ ja też nieumie wbić jedynki jedynie jak auto sie powoli kula. Jak stane to jedynki niewbije.

: pn cze 23, 2008 4:24 pm
autor: tusiu1988
Nie jest to znowu aż tak skomplikowane

: pn cze 23, 2008 8:52 pm
autor: skadubek
Bez instrukcji ciężka sprawa....ja powieżyłem koledze który już kilka skrzyń rozebrał :wink: jak narazie wsio działa :lol: Samemu raczej nie polecam troche tego tam jest...jak dla mnie silnik to pestka przy skrzyni biegów 8)