Jakieś 3 miesiące temu miałem pożar pod maską..., spaliły się wtedy takie części jak: wtryski, wiązka, potencjometr przepustnicy, kable wysokiego napięcia, kopułka, palec itd. Teraz niedawno wziąłem się za to auto i zdobyłem wszystkie części:) Autko jest już poskładane... Mam do was takie pytanko: Czy podłączenie wtrysków jest obojętne??? Czy jeżeli będą pozamieniane kable na wtryskach czy wszystko będzie chodzić??? Według schematu wychodzi że wszystkie są połączone równolegle ale wydaje mi się to dziwne... Proszę o jakieś sugestie z waszej strony !!!
w uno wtryski leja chyba full group czyli wszystkie jednoczesnie wiec nie ma znaczenia czy kostke z wtrysku 3 podlaczysz do 2 itd.
co do podlaczenia napiecia do wtryskow to masz na nich opisana biegunowosc natomiast w kablach mozes zsprawdzic miernikiem ktory plus a ktory minus.