Strona 1 z 2

Co Was pociąga w Uno Turbo? Co w nim takiego szczególnego?

: wt gru 19, 2006 7:56 pm
autor: dziadek
Co Was pociąga w Uno Turbo?
Co w nim takiego szczególnego?

Mój syn uparł się koniecznie kupić sobie Uno Turbo.
Nie do końca rozumiem dlaczego...

Chociaż ma 18 lat i jest świeżo upieczonym kierowcą, to zawsze miałem go za poważnego i odpowiedzialnego młodego człowieka, tym bardziej dziwię się jego napaleniu.

Jeździłem zarówno słabymi, jak i silniejszymi jednostkami, to jednak osobiście zanajduje _przyjemność_ w umiejętności wykorzystania 100% możliwośći małego silnika, a nie 30% możliwości samochodu o takich osiągach...

Co prawda Zibi próbował telefonicznie przybliżyć mi temat, to jednak chciałbym poznać zdanie innych użytkowników tego samochodu.

Co Was pociąga w tym samochodzie?

P.S. Proszę, o ile można, językiem dla mnie zrozumiałym, bym nie musiał wołać tłumacza.

: wt gru 19, 2006 8:19 pm
autor: marcin77
małe, niepozorne, szybkie, radość z niezłego przyspieszenia, teraz przyzwyczaiłem się do uniaka i szkoda byłoby mi go sprzedać, choć nieraz stanął w drodze :lol:

: wt gru 19, 2006 8:52 pm
autor: Lui
-świst :)
-dobre przyśpieszenie, przedewszystkim duży moment robi swoje
-dobra podatność na modyfikacje
-satysfakcja z posiadania niepozornego auta :)

: wt gru 19, 2006 10:36 pm
autor: Yannick
Zabrzmi to może dziwnie, ale ja wykorzystuję pełne możliwości UT bardzo rzadko. Na codzień jeżdzę tak samo jak 1.0. Są jednak sytuacje na drodze, powodowane przez warunki zewnętrzne, jak i czasem mnie samego, które sprawiają, że nie wykorzystywany zwykle potencjał tego auta pomaga opanować sytauację. Mam na myśli manewry, które muszą odbywać się szybko, jak wyprzedzanie, włączanie się do ruchu itp. Właśnie za ten zapas mocy cenię to autko.
Przyjemność z jazdy, sportowe zawieszenie, wspomniana przez Luiego konstrukcja podatna na grzebanie, cichociemność to dodatkowe smaczki. No i mina kiierowców szybkich fur - bezcenna...

P.S. Mój Tatuś, chociaż jest wciąż wpołwłaścicielem auta był i jest sceptyczny. Że stare, że złom, że za dużo pali, że nic tylko dokładam, ale jak widzi moją radość z jazdy tym czymś to od razu inaczej patrzy...

: wt gru 19, 2006 11:12 pm
autor: McBanan
po:
1) mina lansujacego sie mlodzika w mietku lub bejcy za 1500000pln pozyczonego od taty po dostaniu batow od UT
2)tak jak pisze Yannick czyli potencjal i plynnosc jazdy w sensie latwosc wyprzedzania itp
3) lubie wloszczyzne hehe :D

: wt gru 19, 2006 11:20 pm
autor: bubu_86
Dokładnie tak jak koledzy zdązyli wczesniej napisac:
super szybkie, małe niepozorne auto, które spierze tylek wiekszej i teoretycznie mocniejszje jednostce. W UT super sprawą jest niepozornosc tego bolidu no i jak powiedział Yannick "mina kiierowców szybkich fur - bezcenna... " Malo tego furkę tą można w stosunkowo łatwy sposób podrasowac. DZięki tej furce pierwszy raz miałem styczność z jako taką motoryzacją. Pomimo ze juz nie mam swojego pierwszego uniacza ( okazał sie strasznym skorodowanym złomem) to z chęcią nabył bym jeszcze jednego takiego w dobrym stanie. Teraz juz wiem na co zwracac uwagę przy zakupie;)

: wt gru 19, 2006 11:54 pm
autor: ZibiUT

: śr gru 20, 2006 8:17 am
autor: Artur
gdy kupilem uno na poczatku sam sie dziwilem co w nim takiego fajnego,ale slyszalem juz wczesnije legendy o uniaku turbo,no i sie sprawdzily teraz juz wiem co za potworek maly z niego mam jednego z 2 w moim miescie i to jest fajne niepozornosc moc mina kierowcow jak zostaja na swiatlach i to ze mam jedno z szybszych aut w miescie a za mala kase stosunkowo do osiagow(p.s.mojej dziewczynie sie nie podoba ale cieszy sie moim szczesciem, ona boi sie nim jedzic,ale jak poczula jak turbo wciska sama chce miec u siebie w aucie turbo,wiec cos w tym autku jednak jest)wiadome zdania zawsze beda rozne kto wie co to za auto, :D :D wlasnie takie ma

Re: Co Was pociąga w Uno Turbo? Co w nim takiego szczególneg

: śr gru 20, 2006 9:20 pm
autor: Eagle
dziadek pisze:Co Was pociąga w Uno Turbo?
Co w nim takiego szczególnego?

Mój syn uparł się koniecznie kupić sobie Uno Turbo.
Nie do końca rozumiem dlaczego...

Chociaż ma 18 lat i jest świeżo upieczonym kierowcą, to zawsze miałem go za poważnego i odpowiedzialnego młodego człowieka, tym bardziej dziwię się jego napaleniu.

Jeździłem zarówno słabymi, jak i silniejszymi jednostkami, to jednak osobiście zanajduje _przyjemność_ w umiejętności wykorzystania 100% możliwośći małego silnika, a nie 30% możliwości samochodu o takich osiągach...

Co prawda Zibi próbował telefonicznie przybliżyć mi temat, to jednak chciałbym poznać zdanie innych użytkowników tego samochodu.

Co Was pociąga w tym samochodzie?

P.S. Proszę, o ile można, językiem dla mnie zrozumiałym, bym nie musiał wołać tłumacza.
prosze zrozumiec ze dzis jest moda na wyscigi od siatel do swiatel na mistrza dlugiej prostej i wiekszosci mlodych ludzi auto nie zawsze sluzy do przemieszczania sie z pkt a do pkt b tylko czasem by utrzec nosa jakiemus cfaniakowi w autku tatusia i go zawstydzic przed jego dziewczyna :D heh jakto mowia auto iles kzl a mina goscia w pozornie szybszym aucie bezcenna
kolejna sprawa to to ze auto jest wmiare tanie w utrzymaniu wiekszosc rzeczy da sie zrobic samemu
zreszta juz o tym inni pisali :D ja tylko chcialem tak to swoimi slowami :D hehe
pozdrawiam

: czw gru 21, 2006 12:52 am
autor: Nath
Szybko i tanio, a gdy sie nic nie zmieni w bryle nadwodzia, przyjemny cichociemny do karcenia namolnych "mlodych ludzi" w "pseudo sportowych" czyt. szybkich samochodach. Czesci tanie poza tymi specyficznymi dla UT (choc jak dobrze sie poszuka znajdzie sie wiele), a reszta cech podobnie jak zwyklym Uno 1.4.

Ps. Chyba napisalem to samo co reszta :) ale to tylko swiadczy o tym ze tak musi byc.

: czw gru 21, 2006 1:11 am
autor: maciek
Dla mnie odpowiedź zawarta jest w pytaniu:
UT POCIĄGA, a nie ODPYCHA:)
pozdrawiam

Re: Co Was pociąga w Uno Turbo? Co w nim takiego szczególneg

: czw gru 21, 2006 3:40 pm
autor: mops
dziadek pisze:Co Was pociąga w Uno Turbo?
Co w nim takiego szczególnego?

Mój syn uparł się koniecznie kupić sobie Uno Turbo.
Nie do końca rozumiem dlaczego...

Chociaż ma 18 lat i jest świeżo upieczonym kierowcą, to zawsze miałem go za poważnego i odpowiedzialnego młodego człowieka, tym bardziej dziwię się jego napaleniu.

Jeździłem zarówno słabymi, jak i silniejszymi jednostkami, to jednak osobiście zanajduje _przyjemność_ w umiejętności wykorzystania 100% możliwośći małego silnika, a nie 30% możliwości samochodu o takich osiągach...

Co prawda Zibi próbował telefonicznie przybliżyć mi temat, to jednak chciałbym poznać zdanie innych użytkowników tego samochodu.

Co Was pociąga w tym samochodzie?

P.S. Proszę, o ile można, językiem dla mnie zrozumiałym, bym nie musiał wołać tłumacza.
jedyny plus to zajefanje osiagi... Killujesz na starcie wiekszosc BMW VW...

Reszta to juz nie tak rozowo - malo wygodny, buda nie zapewnie minimum bezpieczenstwa przy normalnych predkosciach a co dopiero przy "smiganiu". Pali tak jak jezdzi, i lubi pieszczoty w warsztacie (czeste - niekoniecznie drogie ale czeste)... Ja nie narzekam ze juz nei mam - troche zal bo fajne wozidelko mialem ale teraz nie ma porownania....

: czw gru 21, 2006 7:18 pm
autor: Yannick
Ja nie narzekam ze juz nei mam
ZDRADA MOŚCI PANOWIE!! ;))

: pt gru 22, 2006 8:18 am
autor: mops
Yannick pisze:
Ja nie narzekam ze juz nei mam
ZDRADA MOŚCI PANOWIE!! ;))
heh... Od czasu jak mam zone i zaczyna nam w glowie switac pomysl pt.: "dziecko" to przestalo mnie bawic autko ktore zasuwa ponad 200km/h a przy 50km/h daje male szanse na ujscie z zyciem przy wypadku... Jak juz napisalem wczesniej: UT to autko dla pasjonaty ktorego stac na utrzymanie, dodatkowe mody itd... Mnie bylo stac na utrzymanie dlatego byl w takim a nie innym stanie - na tuning w ktorym np jedna czesco stanowi 50% wartosci auta juz nie... Teraz mam seryjny samochod, wygodny zapewniajacy o wiele wieksze bezpieczenstwo czynne i bierne i jest mi z tym poprostu dobrze... UT`a juz bym nie kupil... Moze sie starzeje..

: pt gru 22, 2006 12:10 pm
autor: DeviL
Ja znam ludzi , ktorzy wlasnie dopiero po 30stce zaczynaja swe przygody z tuningiem :twisted: W sumie tak powinno byc , tak jest w usa,niemczech itp , poprostu po 30 ma sie juz niby jakas tam pozycje i kase na zabawy. Sa tez ludzie , ktorzy dla zon buduja ponad 400km maszyny ("zeby miala czym po dziecko do szkoly jezdzic") :wink: