Strona 1 z 1
regulacja zaworów, jaki koszt
: czw gru 14, 2006 3:31 pm
autor: marcin77
słychać cykanie, przydałoby się wyregulować, w fiacie w serwisie żądają 100pln + uszczelka pokrywy (ale to sam mogę kupić)
: czw gru 14, 2006 9:37 pm
autor: McBanan
wtryski rowniez cykaja

ale jesli chodzi o zawory zaplacilem 80 pln z wszystkimi nowymi plytkami zaworowymi u najlepszego chyba speca u mnie na wiosce hehe inaczej wolali po 60 + plytki
: czw gru 14, 2006 9:51 pm
autor: marcin77
McBanan pisze:wtryski rowniez cykaja

ale jesli chodzi o zawory zaplacilem 80 pln z wszystkimi nowymi plytkami zaworowymi u najlepszego chyba speca u mnie na wiosce hehe inaczej wolali po 60 + plytki
to ciekawe czy ta cena 100pln to z płytkami czy sama regulacja

, tak wiem ale tutaj słychać może nie cykanie ale dzwonienie

, kazałeś zmieniać uszczelke pokrywy zaworów czy została stara, u mnie wczoraj była nowa zakładana i nie wiem czy jest sens wymiany znowu ??
: czw gru 14, 2006 10:13 pm
autor: rożek
za 100zł to wole sobie kupić przyżąd do wyciagania płytek i zam zrobić ew pożyczyć od kogoś taki klucz a płytki to są po 2zł czyli 20zł z uszczelką max
: czw gru 14, 2006 10:29 pm
autor: McBanan
kazałeś zmieniać uszczelke pokrywy zaworów czy została stara
mialem rozebrany silnik wiec wszystko dawalem nowe co sie nawinelo. Jezeli zalozyles uszczelke korkowa to moznaby dac nowa( w sumie to ze 4 pln kosztuje) a jesli taka gumowa to odtluscic ladnie i zakladac spowrotem ta co dopiero zalozyles
za 100zł to wole sobie kupić przyżąd do wyciagania płytek i zam zrobić ew pożyczyć od kogoś taki klucz a płytki to są po 2zł czyli 20zł z uszczelką max
jezeli chcesz sie bawic w miarkowanie plytek szliwowanie itp to pewnei ze tak mozna zrobic, ale czasem trzeba dac komus zarobic hehe.
: czw gru 14, 2006 11:01 pm
autor: rożek
już raz pstawiłem samochód żeby wyregulowali zawory i to były zwykłe na srubke zawory - po 7 godzinach przyjechałem widać nawet nie ruszone i gupia gatka było ok uszczelka stara też dobra 100zł kazałem otworzyć nie chciałto sam odkreciłem pokrywe i okaało się ze na ssących nie ma wcale luzu i tak zapieczone sruby że ledwo je odkreciłem. To się gupio tłumaczył że pracownik niby robił.......a taki porządna firma wszyscy polecali niby super - sami partacze są oszuści byle wziac kase i dowidzenia - co z tego że ktoś to wyreguluje jak naj ednym bedzie 30 na drugim 50 a na trzecim 20 bo każdego to wali bo to nie jego samochód a dużej róznicy że śłuchu nie zauwazymy a on za chwile grzebania skasuje sobie 100zł i się smieje.
ps jak mam zostawic samochód jakimś mechanikom do zrobienia to nigdy nie zostawiam karze robić na poczekaniu - potem wychodzi jaki to gupek po szkole zawodowej -samochodówce.niech się walą złodzieje.... jeszcze żadnego dobrego nie spotkałem, jedynie koleś co zakładał klime ojcu w renówce zrobił naprawde ok ale to człowiek po studiach to się nie dziwie