Strona 6 z 10
: śr wrz 19, 2007 7:58 pm
autor: mouk80
a zna ktos jakas dobra firme w krakowie od regeneracji turbin?
tylko kurcze 2 mechanikow ogladalo ta turbinke i mowili ze jest ok.
tak samo glowica byla zakladana w 2 roznych warsztatach. czy to mozliwe zeby nie zauwazyli, ze cos jest nie tak z tymi uszczelniaczami zaworowymi?
: śr wrz 19, 2007 8:06 pm
autor: DeviL
W Krakowie nie ma dobrej firmy do zabawy z turbinami
: śr wrz 19, 2007 9:06 pm
autor: mouk80
DeviL pisze:W Krakowie nie ma dobrej firmy do zabawy z turbinami
to gdzie mi z tym porządnie zrobią?
: śr wrz 19, 2007 9:07 pm
autor: ziuzio
mouk80 pisze:a zna ktos jakas dobra firme w krakowie od regeneracji turbin?
tylko kurcze 2 mechanikow ogladalo ta turbinke i mowili ze jest ok.
tak samo glowica byla zakladana w 2 roznych warsztatach. czy to mozliwe zeby nie zauwazyli, ze cos jest nie tak z tymi uszczelniaczami zaworowymi?
Co do firmy to racja, wogóle lepiej nie bawić się w regenerację.
Możliwe jest niezauważenie złych uszczelniaczy zaworowych.
Koszt kompletu nowych Goetza to góra 20zł+uszczelki pod dekiel zaworów oraz głowiczkę wałka rozrządu oraz kilka godzin roboty + póżniejsze ustawienie zaworów i masz po problemie czy są ok:)-bez zdejmowania czapki.
U Apac'a pomogła wymiana uszczelniaczy-silnik przestał kopcić przy odpalaniu, więc czasem warto to zrobić:).
: śr wrz 19, 2007 10:23 pm
autor: DeviL
mouk80 pisze:DeviL pisze:W Krakowie nie ma dobrej firmy do zabawy z turbinami
to gdzie mi z tym porządnie zrobią?
motoarena,reampoland , innych nie znam , no i trzeba pamietac ze sa rozne rodzaje regeneracji , podstawa to zmiana uszczelniaczy itp , bez wirnika , ktory jest drogi , itd
: śr wrz 19, 2007 11:36 pm
autor: Lui
proponuję odrazu wymianę na coś zacniejszego
za uszczelniacze glaser dawałem jakoś 40zł prawie komplet

: czw wrz 20, 2007 12:02 am
autor: ziuzio
Lui pisze:proponuję odrazu wymianę na coś zacniejszego
za uszczelniacze glaser dawałem jakoś 40zł prawie komplet

Zależy od sklepu, ja akurat zawsze kupuję na sztuki do VW(Goetz oczywiście) na trzonek 8mm, pasują do Fiata i są naprawdę dobre.
: czw wrz 20, 2007 7:49 am
autor: hz10
mouk a sprawdziłeś drożność odmy?
jest tam taki plastik który moze powodować za duże ciśnienie w układzie korbowym przez co olej jest wypychany na zewnątrz uszczelniaczy turbiny a druga sprawa to skoro piszesz że masz jakieś inne turbo to może brakuje restryktora i dlatego sie wylewa olej przez uszczelniacze
: czw wrz 20, 2007 10:58 am
autor: mouk80
hz10 pisze:mouk a sprawdziłeś drożność odmy?
jest tam taki plastik który moze powodować za duże ciśnienie w układzie korbowym przez co olej jest wypychany na zewnątrz uszczelniaczy turbiny a druga sprawa to skoro piszesz że masz jakieś inne turbo to może brakuje restryktora i dlatego sie wylewa olej przez uszczelniacze
bede sprawdzal odme i uszczelniacze zaworowe przez weekend.
A co to ten restryktor?
Turbina jest nieseryjna i wali zdrowo ponad 1 bara.
: pt wrz 21, 2007 7:59 am
autor: dr kozioł
turbin na lozyskach slizgowych raczej nei dotyczy problem za wysokiego cisnienia oleju.. wiec tu bym sie nie doszukiwal problemu.
: pt wrz 21, 2007 8:34 am
autor: hz10
dr kozioł pisze:turbin na lozyskach slizgowych raczej nei dotyczy problem za wysokiego cisnienia oleju.. wiec tu bym sie nie doszukiwal problemu.
tak? to dlaczego można to kupić ? i dlaczego u mnie pomogło?
: pt wrz 21, 2007 8:39 am
autor: hz10
mouk80 pisze:
A co to ten restryktor?
to coś co zmniejsza przekrój dla oleju tak aby nie szło za duże ciśnienie (taka przejściówka z dziurką bodajże 1.5 mm)
: pt wrz 21, 2007 5:37 pm
autor: tommy06
co do regeneracji to turbotec z jaworzna .
: sob wrz 22, 2007 8:25 pm
autor: mouk80
hz10 pisze:mouk a sprawdziłeś drożność odmy?
jest tam taki plastik który moze powodować za duże ciśnienie w układzie korbowym przez co olej jest wypychany na zewnątrz uszczelniaczy turbiny a druga sprawa to skoro piszesz że masz jakieś inne turbo to może brakuje restryktora i dlatego sie wylewa olej przez uszczelniacze
Odma sprawdzona i jest ok. Wszystko jest drozne tak jak trzeba.
Wyszlo ze auto bierze wode. Nie tyle co kiedys ze po 10km zbiorniczek byl pusty, no ale teraz przejedzie sie kilkadziesiat kilometrow i widac ze wody ubylo. Sprawdzalismy szczelnosc i nigdzie mi nic nie cieknie. Jedna swiece mi zalewa i chociaz byla prawie nowa to juz sie do niczego nie nadaje. Moze jednak z glowica cos nie tak?
: ndz wrz 23, 2007 12:04 am
autor: ziuzio
A jaką w końcu założyłeś głowicę?
Są spaliny w układzie chłodzenia?Jeśli nie ma, to szukaj gdzieś wycieku, może jest niewielki i wszystko od razu paruje:).