Strona 2 z 3

: śr gru 22, 2004 2:03 am
autor: fazzy
...

: śr gru 22, 2004 2:47 am
autor: MadMaR
fazzy pisze:No dobrze. Powiedzmy że policzyłem i wyszło to 162,758 KM i 209, 749 Nm
To było szybciutko ;)
Wszyscy happy? :D
To byla teoria, a teraz czekamy na wyniki praktyczne.
:popijawa:

ps
Jak to policzyles :roll:

: śr gru 22, 2004 10:01 am
autor: fazzy
...

: śr gru 22, 2004 10:04 am
autor: ZibiUT
JA JA JA ...



Jak tylko silnik zrobie :lol:
Ale mój juz bedzie lekko modyfikowany a wiec nie wiem co wyjdzie.

: śr gru 22, 2004 10:17 am
autor: mops
Zibi122 pisze: Jak tylko silnik zrobie :lol:
Ale mój juz bedzie lekko modyfikowany a wiec nie wiem co wyjdzie.
Ty nie gadaj........................






















....... tylko go rob w koncu :drive: :zolnierz:

: śr gru 22, 2004 11:37 am
autor: murcki
fazzy pisze: Jest taki specjalny wzór... ale przeciez nie o to chodzi.
Dobra... kto to zrobi w praktyce?
Sam jestem niezmiernie ciekaw, niestety nie mam hamowni w pobliżu.

: śr gru 22, 2004 4:43 pm
autor: fazzy
...

: śr gru 22, 2004 11:55 pm
autor: murcki
fazzy pisze: Jak nie masz... ;)
Wrocław, przynajmniej dwie.
Jastrzębie Zdrój.
Dla chcącego nic trudnego ;)
No dobra, tak naprawdę to szkoda mi kasy :mrgreen:
Chyba że się zrzucicie dla rozwiania wątpliwości wszelakich i dla dobra sprawy :hop:

: czw gru 23, 2004 1:19 am
autor: fazzy
...

: czw gru 23, 2004 10:18 am
autor: murcki
fazzy pisze:Murcki, z pełnym szacunkiem... prosze nie obraź się teraz o to co powiem ;)
Jeśli Ci szkoda 100 zł na hamowanie to nie zwiększaj doładowania i jeździj tak jak jest. Powiem szczerze... większe doładowanie to więcej mocy, a to znaczy większe spalanie. To także oznacza większe obciążenie na wszystkich innych podzespołach i jeśli samochód jest sfatygowany to może coś wyjść i naprawy nie uniknione... a to oznacza kasa... tak więc może lepiej nic nie robić? ;)
Pewnie że mi szkoda. Bo ja stary sknera jestem. Po co mi wiedzieć ile mam KM? Żeby się pochwalić? Auto jeździ tak jak jeździ, może nie ma fabrycznych 118 KM, ale jak dla mnie to jest rakieta i w zupełności mi jego osiągi wystarczają.

A tak swoją drogą to nie muszę nic robić, bo bleed valve'a mam :wink:

: czw gru 23, 2004 1:37 pm
autor: fazzy
...

: czw gru 23, 2004 3:36 pm
autor: murcki
fazzy pisze:Na hamowni nie chodzi o to żeby wiedziec tylko jaka jest moc i moment. Wykres z hamowni mówi dużo więcej. Dla przeciętnego człowieka ważne są tylko dwie cyferki, a tak naprawde to wykres z hamowni może powiedzieć więcej o silniku niz jazda próbna tym samochodem.
Mniejsza z tym.
Masz bleed'a? Super, odkręc go sobie na ładowanie 1,2 bar i będziesz wiedział wtedy jak chodzi. Nie będziesz wiedział ile to mocy, ale w sumie to nie ważne, a pytania na forum zbędne ;)
Murcki, tochę konsekwencji... Piszesz że po co Ci wiedzieć ile masz KM. 4 posty niżej piszesz że jesteś niezmiernie ciekaw, ale hamowni nie ma w pobliżu.
:D
Cholera, muszę Ci przyznać rację z tą niekonsekwencją Obrazek Owszem - ciekaw jestem jaki byłby przyrost mocy, ale w sumie nie aż tyle by się tłuc 80 km i wyskoczyć ze stówki. Może jak mi zostanie trochę kasy z remontu to kto wie - może nawet się specjalnie wybiorę. Zobaczym.

Bleed valve'a mam z kolei ustawionego na ~0,75/max, czyli w drugim położeniu ładuje ile wlezie. Tak na oko (bo w manometrze nie ma już skali) to ona ciśnie chyba nawet trochę więcej niż 1,2 bara, ale mogę się mylić.

: ndz sty 16, 2005 10:21 am
autor: ziuzio
No i dmucha ktoś 1 bar :?: i sprawdzał przy okazji na hamowni moc,moment i AFR??

: ndz sty 16, 2005 10:41 am
autor: fazzy
...

: ndz sty 16, 2005 5:19 pm
autor: ziuzio
a masz jakieś konkretne dane :D ??bo chodzi o to zeby nie "spuścić" w miskę tłokow :roll: