Tylko właśnie po jakiego grzyba startować? Jesli nie ma sie najsilniejszego auta
Zreszta więcej zabawy daje Mi kilowanie ludzi niż start na 1/4.
Chyba jakiś sentyment do rajdów czuje oj pamieta sie te pierwsze kjs-y.
Fajniej być mitrzem zakrentów niz prostej
KFAS pisze:Tylko właśnie po jakiego grzyba startować? Jesli nie ma sie najsilniejszego auta
Zreszta więcej zabawy daje Mi kilowanie ludzi niż start na 1/4.
Chyba jakiś sentyment do rajdów czuje oj pamieta sie te pierwsze kjs-y.
Fajniej być mitrzem zakrentów niz prostej
true true
heheh mistrza dlugiej prostej to cwiczymy co dziennie walczac o poleposition
latanie po winklach daje wiecej frajdy z jazdy
Pumba_bielsko pisze:ja tez bede na bemowie jake ogladac(jak cos to kom do mnie 606442617)
przeczytałem to dopiero teraz a szkoda bo by się pogadało i jak czujesz to samo co Ja myśle, że uno w mini + namieszało by i to bardzo zważywszy, że klase wygrała siena 1,4 turbo tak samo jak w 2005
tylko ze ta Siena zrobila 13.6 i nie od dzis robi takie i lepsze czasy
ma ponoc ponad 200km
a UnoT seryjne robi ok 15.5 w zaleznosci od stanu
co nie zmienia faktu ze kiedys jezdzilo takie Uno co robilo 13.5
"(...) Jedz tak by kibicom zadrzalo serducho, wszystko z siebie daj byleby nie bylo glucho.
Bokami dla ludzi, dla ziomkow dla wszystkich prawdziwych, uwierz mi nie ma rzeczy niemozliwych ! (...)"