Strona 2 z 3

: sob cze 14, 2008 5:44 pm
autor: Luu
lukasz1t pisze:A jak u innych? Ile mniej więcej musicie przejechać żeby silnik się nagrzał? Bo w stosunku do starego termostatu jest poprawa, ale nadal wydaje mi się, że 7 km to jednak sporo... :?
Powiedzmy, że 5km, chociaż wąż idący z termostatu do chłodnicy nagrzewa sie u mnie niebywale szybko, za szybko.

: ndz cze 15, 2008 9:44 am
autor: tusiu1988
I wymieniłem pompe wody i nic dalej to samo :evil:
Czekam na zdjęcia od MCBANAN jak przerobić ten termek

: ndz cze 15, 2008 3:18 pm
autor: McBanan
Tzn ja zadnej przerobki termostatu nie robilem, ale zamiennik na fotkach 206 i 209 ma grzybek w termostacie na rurce idacej z dolu od chlodnicy a w moim oryginalnym termostacie ten grzybej znajduje sie w rurce idacej od pompy wody. Nie wiem czy ma to jakies wielkie znacznie, ale tak jak pisalem na tym nowym termostacie mialem taki problem jak Ty a zalozylem stary i jest wszystko w porzadku.

: ndz cze 15, 2008 8:57 pm
autor: tusiu1988
wielkie dzięki, ale teraz problem dalej nie rozwiązany bo ja mam orginalny termek ale jest zepsuty a wspaniały zamiennik nie działa i nie wiem jak to teraz przerobić, co z tym zrobić jak ktoś ma jakieś pomysły to bardzo prosze

: ndz cze 15, 2008 10:20 pm
autor: McBanan
a powiedz mi czy jak pokazuje Ci na wskazniku 100 stopni i odkrecisz powoli korek od zbiorniczka to gotuje sie czy nie?? moze walniety jet czujnik temperatury pokazujacy na desce, lub czujnik temp w chlodnicy, ktory zalacza wentylator?? Jezeli sie bedzie gotowalo to jak zlapiesz waz od chlodnicy to bedziesz czul ze waz "drga". Jezeli plyn sie nie gotuje to moze ktorys z czujnikow. Gdzies mam chyba sprawny czujnik ten od chlodnicy wiec jak cos zabys nie kupowal nowego to moge Ci go przeslac i zobaczysz co sie dzieje.

: pn cze 16, 2008 5:20 pm
autor: tusiu1988
Sprawa wygląda tak jak na wskażniku nam 100 stopni to zbiorniczek jest gorący aż paży a wode po odkręceniu korka to dosłownie wywala czym może jak zgasze to jest coś w rodzaju bulgotania takie szczały w wężach do chładnicy dosłownie jakby petardy szczelały wewnątrz, ale rozwierciłem termostat od strony grzybka i jakoś to na postoju działa malutki obieg jest ale jak rusze to w momęcie zimna woda zamyka otwarty na postoju termek i zaś gotuje(wiesz o co mi chodzi) Co do czunika to nie wydaje mi sie ze jast walniety bo na postoju normalnie wszystko działa i dobrze pokazuje

: wt cze 17, 2008 8:31 am
autor: tusiu1988
A wiecie może gdzie można kupić orginaly termostat bo juz szukam iszukam i nic :evil:

: wt cze 17, 2008 1:06 pm
autor: lukasz1t
Oryginalnego to już pewnie nie dostaniesz bo Fiat już nie produkuje tych części (z tego co wiem to ma obowiązek przez 7 lat od zakończenia produkcji), chyba że jakiś leży w magazynach, ale to raczej wątpliwe... :P Najwyraźniej trafiałeś na jakieś wadliwe zamienniki, bo mój nie sprawia problemów 8)

: wt cze 17, 2008 3:10 pm
autor: tusiu1988
To jak możesz to wyślij mi foty i numer termostatu to poszukam podobnego bo Ty z tego co pamiętam to nie masz vernera?

: wt cze 17, 2008 4:46 pm
autor: lukasz1t
Fotki termostatu nie będę robił, bo już zamontowany, nie będę specjalnie go demontował ;) Powiem tylko, że wygląda identycznie jak ten francuski.

: czw cze 19, 2008 9:18 pm
autor: tusiu1988
To znowu ja :evil: rozwierciłem termek i działa ale teraz znowu nie nagrzewa mi sie nagrzewnica! to znak że co?????

: czw cze 19, 2008 11:14 pm
autor: lukasz1t
Może zamknięta... ;)

: pt cze 20, 2008 4:23 pm
autor: tusiu1988
otwarta :lol: ale czy zamkne i otworze to zero reakcji nawet nie słychać ze plyn przepływał albo chociaż próbował

: pt cze 20, 2008 4:43 pm
autor: lukasz1t
Może być gdzieś niedrożność w układzie chłodzenia. To może być też przyczyną, że silnik zbyt szybko się grzeje.

: sob cze 21, 2008 7:30 am
autor: Sil
Ale odpowietrzyłeś układ?