Wskaźnik temperatury cieczy chłodzącej dotarł do skrajnego prawego położenia (130C), a spod maski waliła para. Zrobiłem tak jeszcze z 5 km, ale bez wielkiego gazowania.
Jak się za to zabrać i czy musiałem zepsuć coś naprawdę drogiego i skomplikowanego??
Zagotowałem wodę :(... co zrobić??
-
- Spamer :P
- Posty: 1445
- Rejestracja: pn maja 09, 2005 1:46 pm
- Auto: Uno 1.3T
- Lokalizacja: opole
- Kontakt:
a temperatura oleju jak?
u mnie raz też popałowałem, wszystko było ok, samochód chodzi na postoju żeby turbo sie schłodziło a tu buba temperatura wody też zaczęła rozsnąć i wentylator się nie włączył.... ale olej był OK, zwalił się czujnik i musiałem zrobić włączany na krótko
u mnie raz też popałowałem, wszystko było ok, samochód chodzi na postoju żeby turbo sie schłodziło a tu buba temperatura wody też zaczęła rozsnąć i wentylator się nie włączył.... ale olej był OK, zwalił się czujnik i musiałem zrobić włączany na krótko

Fiat Grande Uno
www.uno-racing.prv.pl
www.uno-racing.prv.pl