Zagotowałem wodę :(... co zrobić??

turbo, głowica, dolot, układ paliwowy, itp.

Moderatorzy: KYS, ZibiUT

Yannick
Aktywny użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: czw gru 01, 2005 9:31 pm
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: Brzesko
Kontakt:

Zagotowałem wodę :(... co zrobić??

Post autor: Yannick »

Wskaźnik temperatury cieczy chłodzącej dotarł do skrajnego prawego położenia (130C), a spod maski waliła para. Zrobiłem tak jeszcze z 5 km, ale bez wielkiego gazowania.
Jak się za to zabrać i czy musiałem zepsuć coś naprawdę drogiego i skomplikowanego??
ziuzio
Spamer :P
Posty: 1343
Rejestracja: wt gru 07, 2004 9:20 pm
Miejscowość: krakooff
Auto: Uno 1.4T
Lokalizacja: krakooff

Post autor: ziuzio »

Nie ma za co się zabierać - albo poszły pierścienie i takie tam albo nic się nie stało i wystarczy sprawdzić działanie termowyłącznika elektrowentylatora oraz działanie termostatu, jeżeli są obydwa w porządku to dolej płynu do chłodnicy i sprawdź co się dzieje :) .
Lui
Spamer :P
Posty: 1445
Rejestracja: pn maja 09, 2005 1:46 pm
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: opole
Kontakt:

Post autor: Lui »

a temperatura oleju jak?

u mnie raz też popałowałem, wszystko było ok, samochód chodzi na postoju żeby turbo sie schłodziło a tu buba temperatura wody też zaczęła rozsnąć i wentylator się nie włączył.... ale olej był OK, zwalił się czujnik i musiałem zrobić włączany na krótko 8)
Fiat Grande Uno
www.uno-racing.prv.pl
Yannick
Aktywny użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: czw gru 01, 2005 9:31 pm
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: Brzesko
Kontakt:

Post autor: Yannick »

Uff. Odetchnąłem, Spadł wężyk ze zbiorniczka, ten od turba i prawie cały płyn się wylał. Zalałem od nowa i auto odpaliło. Układ się odpowietrzył i jak na razie wszystko ok. Mam nadzieję, że nic się potem nie ujawni. Ale się strachu najadłem :)
ODPOWIEDZ