Mam taki problem w uno 1.3T że mam dziurę wielkości główki od szpili na na krótkim wężyku który idzie bezpośrednio do wtrysku u ucieka paliwo
Co z tym zrobic wymienic wężyk (mozna taki odstac) czy po prostu zakleic grubo taśmą izolacyjną i też zrobi robote ?
Jak patrzyłem to przy wtryskach są obklejone taśma by zaizolowac je dobrze a w niektórych innych miejsach to izoluja pęknięte pancerze od kabli
Ale po czasie ta taśma robi się lepka i wszystko jest poklejone...I tak się zastanawiam czy sciagnąc to taśme przeczyścic rozpuszczalnikiem i nową nałożyc czy w jakiś inny sposób to rozwiązac
A tu jeszcze fotka z weżyka z którego ucieka paliwo
Kup waz gumowy, zbrojony fi 8, wymien wszystkie weze od wtryskow
Obejdzie sie bez opasek bo jak tego weza zalozysz to nie zejdzie tak latwo, zobaczysz sam przy zdejmowaniu starych. Dla 100% pewnosci mozesz dac opaski
heh a mógłbym jeszcze sie od was dowiedziec czy duzo jest roboty z demontazem listwy by dostac sie do tego wezyka i do wymienic ? Co bym musial robic ? (sorry za laickie pytania)
To nie jest laikowe pytanie tylko glupie, przeciez widzisz dwa przewody paliwowe, 4 przewody elektryczne, 9-10srub, i moze jakas oslona, 15minut zdjecie i zalozenie + zabawa z wymiana wezykow paliwowych(osobiscie wymienilbym wszystkie).
simon1989 pisze:To nie jest laikowe pytanie tylko glupie, przeciez widzisz dwa przewody paliwowe, 4 przewody elektryczne, 9-10srub, i moze jakas oslona, 15minut zdjecie i zalozenie + zabawa z wymiana wezykow paliwowych(osobiscie wymienilbym wszystkie).
Troszke wiecej to zajmuje a przynajmniej mi zajmowało. Ja zawsze zdejmowałem kolektor ssacy aby mieć ładny dostep do listwy.
Kolektor to 4 śrubki + 2 od mocowania listwy i kilka wezyków. Potem wtryski na 8 śrubek + przewód zasilający paliwo i powrót.