Bzyczenie pompy to norma w UTcie, naprawdę nie do odróznienia kiedy naprawdę pada, a kiedy działa jak trzeba

, a tak wogóle to jak masz podpiętą tę pompę paliwa do zbiornika-masz zbiornik z UTa czy dorabiałeś króciec na dnie oryginalnego??
Klapka ruszana palcem może chodzić lekko, ale pod wpływem siły od przepływającego powietrza może chodzić ciężej(np.ociera się o coś)

.
Przewód do pompy lepiej jakbyś zmienił na taki jak jest seryjnie w UT, bo ten niepotrzenie będzie Ci się grzał i w razie potrzeby zrobi Ci małe ognisko w aucie(może wizja katastroficzna, aczkowlwiek możliwa).
Co do ciśnienia mogę Ci doradzić sposób awaryjny pomiaru, niestety bardzo amatorski, ale w pełni dokładny:
jeśli masz manometr do mierzenia ciśnienia w kołach, taki zegarowy ze skalą do 5 bar, to podłącz do niego przewód z paliwem od pompy i zasteruj pompę tak żeby pracowała i patrz jakie ciśnienie Ci pokaże, ewentualnie weź jakiś trójniczek, wepnij go w układ paliwowy, i podłącz się z manometrem do trójnika, odpal furę i krótka(!) jazda w celu sprawdzenia czy wszystko w porządku

.
UWAGA!!Sposób w pełni druciarski, gaśnica musi być w zasięgu ręki na wszelki wypadek, bo w końcu manometr do ciśnienia gazów nie jest olejoodporny(przeważnie), ale bez problemu to wytrzymuje jeżeli pomiar jest szybki

(sam tak sprawdzałem już dwa razy gdy stłukł mi się manometr do cieczy).