Mam kilka pytań z rzędu podstawowych. Może nawet warto byłoby utworzyć podforum dotakich oczywistych (dla wtajemniczonych) pytań.
Dojechałem dziś do domu, otwieram maskę, a tam korek od chłodnicy leży na kielichu, wywaliło go. Już drugi raz mam taką sytuacje z korkiem płynu. Do tego pół komory schlapane lekko olejem, bo się bagnet od oleju wysunął i pryskało olejem. Co mogło być przyczyną tych faktów? Jak przy pracującym silniku wyjmę bagnet to pryska olejem, powinno?
Sprawdziłem i nie mam piany w zbiorniczku od płynu chłodniczego, w oleju też wydaje się być spoko jak patrzę od wlewu. Pod dodaniu gazu nie pojawiają się bąbelki w zbiorniczku (tzn pojaiwają się od przelewu z turbiny, ale nie spod głowicy jak sądzę).
Co myślicieo tym?
Wypadające korki
-
- Aktywny użytkownik
- Posty: 281
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 9:31 pm
- Auto: Uno 1.3T
- Lokalizacja: Brzesko
- Kontakt:
Wypadające korki
UT 1.3 T 88'
-
- Spamer :P
- Posty: 1342
- Rejestracja: wt gru 07, 2004 9:20 pm
- Miejscowość: krakooff
- Auto: Uno 1.4T
- Lokalizacja: krakooff
Wniosek nasuwa się prosty, skądś bierze się ciśnienie w układzie chłodzenia, może pierwsze objawy przedmuchu uszczelki:|?
Chlapanie z bagnetu jest normalne, chyba że ciśnienie w komorze korbowej wywala samoistnie bagnet, to już nie jest dobrze - albo przytkana odma, albo gumka na bagnecie/bagnet do wymiany, lub ewentualnie pierścienie już padnięte i są przedmuchy(co łatwo sprawdzić mierząc kompresję:)).
Chlapanie z bagnetu jest normalne, chyba że ciśnienie w komorze korbowej wywala samoistnie bagnet, to już nie jest dobrze - albo przytkana odma, albo gumka na bagnecie/bagnet do wymiany, lub ewentualnie pierścienie już padnięte i są przedmuchy(co łatwo sprawdzić mierząc kompresję:)).
-
- Spamer :P
- Posty: 553
- Rejestracja: czw lut 17, 2005 9:48 pm
- Auto: Uno 1.3T
- Lokalizacja: Białystok
Re: Wypadające korki
Yannick pisze:Mam kilka pytań z rzędu podstawowych. Może nawet warto byłoby utworzyć podforum dotakich oczywistych (dla wtajemniczonych) pytań.
Dojechałem dziś do domu, otwieram maskę, a tam korek od chłodnicy leży na kielichu, wywaliło go. Już drugi raz mam taką sytuacje z korkiem płynu. Do tego pół komory schlapane lekko olejem, bo się bagnet od oleju wysunął i pryskało olejem. Co mogło być przyczyną tych faktów? Jak przy pracującym silniku wyjmę bagnet to pryska olejem, powinno?
Sprawdziłem i nie mam piany w zbiorniczku od płynu chłodniczego, w oleju też wydaje się być spoko jak patrzę od wlewu. Pod dodaniu gazu nie pojawiają się bąbelki w zbiorniczku (tzn pojaiwają się od przelewu z turbiny, ale nie spod głowicy jak sądzę).
Co myślicieo tym?
korek w zbiorniczku nigdy nie wypadł mi ale też mam bąbelki, po wyjęciu bagnetu też lekko olejem pryska (raczej mgiełka oleju)
lancia dedra 2.0t